Co oni biorą? Kampania Platformy Obywatelskiej przestaje już nawet śmieszyć. Poseł Brejza: „jest moc”, co widać… na załączonym obrazku

Poseł Brejza - jest moc Fot. Twitter
REKLAMA

Od pewnego czasu internet zaroił się od aktywizmu polityków PO. Zdaje się, że przykład dał Arłukowicz, ale samonapędzanie się polityków tej formacji zaczyna budzić politowanie.

Dowodem na to wpis posła Krzysztofa Brejzy: „Jest moc i wspaniała atmosfera na festynie w Szelejewie. A to wszystko dzięki pani Jadwidze-niesamowicie pozytywnej sołtys #Szelejewo🙂
#Porozmawiajmy”.

REKLAMA

Warto jednak ową „moc” i „atmosferę” skonfrontować z drugim planem zamieszczonego zdjęcia. Trzy niemal puste namioty, atmosfera sielskiej prowincji i nakręcony poseł…

To chyba zresztą jakiś „przekaz dnia” w Platformie obowiązkowy. W podobnym duchu Jan Grabiec, choć tutaj już niemal „tłum” dyskutantów:

Krystyna Sibińska podobnie i też chciała „Porozmawiać”. Tutaj w galerii chyba z 6 osób:

Kazimierz Plocke też „dziękuje za rozmowy”, a na planie trzech kolegów:

K. Gawlik przekonuje, że było „wesoło, piknikowo i rodzinnie”. Trzeba wierzyć raczej na słowo:

Arłukowicz z „BartekTeam” wysłał w teren Młodych Demokratów, też z życzeniami „mocy”:

Poseł Radziszewska wpadła sobie na dzień do Tomaszowa:

I jeszcze rozmowy posła Myrchy:

Z takimi pomysłami na wybory raczej mogą już pakować walizki, a spora część może kupować śrubokręty do wykręcania sobie na pamiątkę w Sejmie tabliczek ze swoimi nazwiskami.Na tych festynach też się raczej nie zabawili…

REKLAMA