Ponura przewrotność losu. Bronił nielegalnych imigrantów. Został zabity przez jednego z nich

Steve Buchanan, ze swoją rodziną. Steve, ojciec 5 dzieci, obrońca nielegalnych imigrantów zginął w wypadku drogowym spowodowanym przez jednego z nich. Zdjęcie: Facebook
Steve Buchanan, ze swoją rodziną. Steve, ojciec 5 dzieci, obrońca nielegalnych imigrantów zginął w wypadku drogowym spowodowanym przez jednego z nich. Zdjęcie: Facebook
REKLAMA

Ameryka jest wstrząśnięta śmiercią Seana Buchanana, ojca piątki dzieci, który bronił nielegalnych imigrantów przed deportacją. Zginął w wypadku zabity przez jednego z nich.

Buchanan zginął na drodze w Kolorado jadąc swoim motocyklem. Wjechała w niego ciężarówka prowadzona przez nielegalnego imigranta Miguel Ramirez Valiente. Salwadorczyk nie opanował pojazdu na zakręcie, zjechał na drugą stronę jezdni i uderzył w motocykl z Buchananem.

REKLAMA

Tragiczna historia wstrząsnęła Ameryką z dwóch powodów. 45-letni Amerykanin był obrońcą nielegalnych imigrantów. On i jego żona stanowili modelowe postępowe amerykańskie małżeństwo. Oprócz trójki swoich dzieci adoptowali dwoje z afrykańskiego Burundi.

Zabójca z Salwadoru stał się znany po tym jak w styczniu chcąc uniknąć deportacji, skrył się w kościele. Dziennikarze gazet i stacji telewizyjnych z całej Ameryki zjechali do Kolorado, by relacjonować historię biednego imigranta, który znalazł azyl w kościele.

Valiente szybko znalazł się na okładkach gazet, telewizje przeprowadzały z nim wywiady. Media zrobiły z niego przykładnego ojca rodziny, którego zła administracja chce od niej oddzielić.
Nie mogę być od niej oddzielony – mówił w styczniu na konferencji prasowej. – Ciężko dla niej pracuję i moja rodzina na mnie polega.

Jak się okazało nielegalny imigrant stracił uprawnienia do prowadzenia pojazdów. Rok wcześniej zabrano mu prawo jazdy za prowadzenie pod wpływem alkoholu. Teraz wyszło na jaw, że był alkoholikiem. Orzeczono wobec niego okres próbny w czasie którego miał skończyć z nałogiem. Dzień przed tragedią przedłużono nadzór nad nim, bo jednak nie ukończył nakazanej przez sąd terapii.

Rodzina Buchanana była w trakcie przeprowadzki z Colorado Springs do Castle Rock, gdzie kupiła nowy dom. Steve własnie rozpoczynał też nową pracę. Wszystko przewała tragedia. Buchanan osierocił 5 dzieci, z których najstarsze ma 16 lat, a najmłodsze – adoptowane z Afryki 6.

Salwadorczyk, zgodnie z nakazem sądu powinien być deportowany 8 miesięcy wcześniej, ale po burzy w mediach zaniechano tego.

REKLAMA