Czy Beaty Szydło nie stać na taksówkę? Matka byłej premier jeździ na badania rządową limuzyną w kolumnie [FOTO]

Beata Szydło: PAP: Piotr Polak
Beata Szydło / Fot. PAP, Piotr Polak
REKLAMA

Nie zdążyły jeszcze przycichnąć echa afery z b. marszałkiem Kuchcińskim i jego lotami, a już pojawiła się kolejna. Beata Szydło zawiozła swoją mamę na badania… w kolumnie rządowych limuzyn. Nie stać ich np. na taksówkę?

To cudownie, że Beata Szydło troszczy się o swoją mamę i jeździ z nią na badania. Tylko, że zamówienie emerytce jakiejś droższej taksówki zapewniłoby jej taką samą wygodę co rządowa limuzyna, a nie nadwyrężałoby kieszeni obywateli.

REKLAMA

Rządowe samochody nie służą do przewozu członków rodzin polityków; nie służą nawet do przewozu europosłów; tylko do przewozu najważniejszych osób w państwie, członków rządu.

Może Beata Szydło chciała pokazać swojej mamie skalę sukcesu, który odniosła? Lepiej byłoby jednak pokazać mamie zdjęcie z obrad Europarlamentu, albo print screen z przelewu-nagrody, który Beata Szydło sobie przyznała.

O całej sprawie poinformował „Fakt.pl” – dziennikarze chcieli dowiedzieć się od SOP dlaczego udostępniono Szydło na tę okazję samochody. Nie dostali jednak odpowiedzi.

Matka Beaty Szydło jedzie na badania w asyście rządowej kolumny Źródło: prt sc "Fakt.pl"
Matka Beaty Szydło jedzie na badania w asyście rządowej kolumny
Źródło: prt sc „Fakt.pl”

Źródło: Fakt.pl

REKLAMA