Niemcy w panice! Szukają jadowitego węża. Ewakuowano cały budynek, specjaliści rozważają zabicie gada gazem

Ekspert od gadów Roland Byner przeszukujący budynek w Herne w poszukiwaniu kobry nepalskiej/Fot. PAP/EPA
Ekspert od gadów Roland Byner przeszukujący budynek w Herne w poszukiwaniu kobry nepalskiej/Fot. PAP/EPA
REKLAMA

W niemieckim mieście Herne wybuchła panika. Wszystko przez kobrę nepalską, która w niedzielę uciekła z hodowli 20 jadowitych węży. Ewakuowano cały budynek. Mieszkańcy nie mogą wrócić do swoich domów. Specjaliści rozważają zabicie kobry gazem.

W sumie 30 osób ewakuowano w niedzielę z jednego z budynków w Herne. Wszystko za sprawą kobry nepalskiej, która uciekła z prywatnej hodowli 20 jadowitych wężów. Od 5 dni mieszkańcy nie mogą wrócić do swoich domów, bo wciąż nie schwytano gada.

REKLAMA

Moment ucieczki widziała 17-latka mieszkająca w budynku. Dziewczyna dostrzegła węża na półpiętrze klatki schodowej. Nastolatka w panice wróciła do domu i zamknęła drzwi na klucz, a później zadzwoniła na policję. Jej kolega zdołał zrobić zdjęcie kobry, jednak gdy na miejsce przybyły służby, węża nigdzie nie było.

Strażacy oceniają, że kobra nie opuściła budynku – może być wszędzie. Jednak od niedzieli nie udało się jej zlokalizować. Specjaliści rozważają wpuszczenie do budynku trującego gazu, nie podali jakiego dokładnie.

Właścicielem prywatnej hodowli jest 22-letni Patryk S. Mężczyźnie odebrano pozostałe gady. 20 osobników trzymał w 42-metrowym mieszkaniu. Hodowca będzie musiał pokryć koszty akcji.

 

Źródło: rmf24.pl

REKLAMA