Joanna Staniszkis nie wystartuje z list Koalicji Obywatelskiej w nadchodzących wyborach parlamentarnych. – Przede mną na liście są nieznani działacze Platformy – argumentuje swoją decyzję.
Córka znanej socjolog, prof. Jadwigi Staniszkis, miała wystartować w okręgu podwarszawskim, gdzie liderem listy jest Jan Grabiec z PO. Przewidziano dla niej 17. miejsce na liście.
Daleka pozycja nie spodobała się jednak Staniszkis, która na co dzień jest radną m.st. Warszawy z ramienia Nowoczesnej oraz nauczycielką matematyki w liceum. – 17. miejsce na liście uznałam za totalną pomyłkę – powiedziała polsatnews.pl.
– Uznałam, że start w wyborach jest bez sensu. Przede mną na liście są nieznani działacze Platformy – narzekała.
Dodała jeszcze, że chciała startować z Warszawy, gdzie jest bardziej rozpoznawalna, lecz zarząd Nowoczesnej nie dopuścił do startu z tego okręgu nikogo poza Katarzyną Lubnauer i Sławomirem Potapowiczem, by głosy zwolenników partii założonej jeszcze przez Ryszarda Petru nie rozmyły się na zbyt wielu kandydatów.
To kolejna rezygnacja z list Koalicji Obywatelskiej. Niedawno ze startu w wyborach zrezygnowała posłanka Elżbieta Radziszewska z PO, a wraz z nią czworo mniej znanych działaczy łódzkich struktur.
Źródło: polsatnews.pl/nczas
