„Wiem co to przemoc domowa” zapewnia Robert Biedroń. Rzeczywiście, był oskarżony o pobicie własnej matki [FOTO]

Robert Biedroń zatrzymany przez policję/fot. PAP/Tomasz Gzell
Robert Biedroń zatrzymany przez policję/fot. PAP/Tomasz Gzell
REKLAMA

„Sam należę do mniejszości. Wiem, co to przemoc domowa. Wiem, jakie piekło może stworzyć facet, który nie jest odseparowany na czas…” – powiedział Robert Biedroń na konwencji lewicy. Słowa polityka są o tyle szokujące, że według SE jego matka oskarżyła go o to, że znęcał się nad nią i swoim młodszym o 6 lat bratem Krzysztofem, w związku z czym spotkali się w sądzie.

– Sam należę do mniejszości. Wiem, co to przemoc domowa. Wiem, jakie piekło może stworzyć facet, który nie jest odseparowany na czas. Wiem, jakie piekło może zrobić facet, który zyskuje pobłażanie od sąsiadów, policji i polityków – powiedział Robert Biedroń na konwencji Lewicy.

REKLAMA

Takie wyznanie z z ust prezesa Wiosny może szokować. Super Express donosił, że 19 lat temu Helena Biedroń oskarżyła swojego syna o to, że znęcał się nad nią i swoim młodszym o 6 lat bratem Krzysztofem, w związku z czym spotkali się w sądzie. Z ustaleń „SE” wynika, że „blisko 20 lat temu na wokandę sądu rejonowego w Krośnie trafił akt oskarżenia przeciwko synowi Heleny Biedroń”.

Według dziennika „prokuratura postawiła mu zarzuty z art. 157 i art. 207 kodeksu karnego dotyczące spowodowania uszczerbku na zdrowiu i znęcania się nad matką oraz bratem”, za co groziło nawet pięć lat więzienia.

W trakcie doszło jednak do porozumienia. Helena Biedroń oświadczyła, że wybacza swojemu dziecku, nie ma do niego żalu i nie chce wyciągania prawnych konsekwencji – poinformował „SE”. O tym, że Biedroń „pobił swoją matkę” napisała także „Warszawska Gazeta”.

„Złamałem swojej matce szczękę lewym sierpowym, więc wiem co to przemoc domowa” – skomentował na Twitterze sprawę Rafał Otoka-Frąckiewicz.

Robert Biedroń oczywiście nie przyznaje się do zarzucanego mu czynu, jednak w żaden sposób nie udowodnił swojej niewinności. Jedynie co zrobił, to wystosował wraz ze swoją matką specjalne oświadczenie zaprzeczające informacjom, o którym donosi Super Express.

Źródło: PAP/Super Express/Gazeta Warszawska/Twitter/Nczas.com

REKLAMA