„Gazeta Polska” szydzi z Tomczyka z powodu hymnu. Zapomniała dodać Macierewicza

Cezary Tomczyk i Antoni Macierewicz (kolaż) / Fot. PAP
Cezary Tomczyk i Antoni Macierewicz (kolaż) / Fot. PAP
REKLAMA

„Gazeta Polska Codziennie” w czwartek rozpisuje się szeroko o pośle Cezarym Tomczyku, który wychodząc na mównicę sejmową i śpiewając hymn narodowy pomylił słowa. Prorządowej gazecie umknęło jednak, że identyczny błąd popełnił Antoni Macierewicz.

W tekście zatytułowanym „Posłowie, co hymnu nie znają”, redaktor Jan Przemyłski opisuje wtorkowe wydarzenia w Sejmie. Najwięcej uwagi poświęca słowom hymnu, które pomylił poseł Tomczyk.

REKLAMA

„Jednak najbardziej żenującym popisem może się pochwalić przedstawiciel Koalicji Obywatelskiej Cezary Tomczyk (…) Na kompromitację przedstawiciela opozycji nie trzeba było długo czekać, gdyż zamiast zaintonować „Jeszcze Polska nie zginęła, kiedy my żyjemy”, Tomczyk zaśpiewał „Jeszcze Polska nie zginęła, póki my żyjemy” – opisuje redaktor i dodaje, że śpiewając kolejne zwrotki, poseł posiłkował się tekstem w telefonie.

Następnie „Gazeta Polska” tłumaczy na czym ów błąd Tomczyka polegał. „Z okazji setnej rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę została przeprowadzona akcja informacyjna pt. „Kiedy my żyjemy”, właśnie po to, aby nasi rodacy nie popełniali błędów podczas śpiewania hymnu” – przypomina.

Poseł Tomczyk mimo to błąd popełnił, dlatego gazeta pisze: „Niestety możemy przypuszczać, że niektórzy posłowie na Sejm są jednak odporni na przyswajanie wiedzy, nawet w tak ważnych sprawach” – czytamy.

„Gazeta Polska” w swej krytyce i wyszydzaniu nieznajomości hymnu nie wspomniała jednak o Antonim Macierewiczu, który popełnił dokładnie ten sam błąd. Argumentacja wypisz-wymaluj pasowałaby więc i do marszałka seniora IX kadencji, ale najwyraźniej zastosowano podwójne standardy w ocenie.

Wpadkę Macierewicza zarówno w środowym, jak i czwartkowym wydaniu gazety całkowicie pominięto. Czyżby zastosowano znane przysłowie pt. „Co wolno wojewodzie…”?

Wykonanie hymnu w wykonaniu Macierewicza można obejrzeć na poniższym nagraniu (od 9:00):

REKLAMA