Lewak z PiS zaatakował Konrada Berkowicza za stwierdzenie, że obecny przymus państwowej emerytury w Polsce to ukryty podatek. Jednak Kowalski zdecydowanie nie poradził sobie w starciu z politykiem Konfederacji.
Konrad Berkowicz w programie „Polityka na ostro” w Polsatnews przypomniał, że obecny obowiązkowy tzw. system emerytalny z ZUS „to jest podatek”. Wówczas wtrącił się Janusz Kowalski z PiS.
– Jeżeli pan się dobrze czuje z tym, że osoba zarabiająca 3 tys. zł czy 2 tys. zł muszą płacić relatywnie wysokie obciążenia, w przeciwieństwie do osób, które zarabiają 15, 20 tys… – zaczął wmawiać Kowalski, na co od razu zripostował Berkowicz.
– Chcę, by ludzie, którzy są dobrze wykształceni, są ekspertami, budują bogactwo tego kraju, dobrze się w nim czuli. A nie dostawali sygnał od rządu „to nie jest kraj dla was, wyjedźcie do Wielkiej Brytanii i innych krajów, gdzie podatki są niższe. Nie bądźcie tutaj, bo będziemy was ograbiać z waszych ciężko wypracowanych pieniędzy – powiedział poseł Berkowicz.
O nieefektywnym systemie emerytalnym oraz o tym, że jest to ukryty podatek, Berkowicz wcześniej pisał na Facebooku.
Polityka na Ostro
Składka ZUS jako podatek – polemika@KonradBerkowicz #Konfederacja #Korwin pic.twitter.com/vmLvNSchBD
— 🇵🇱 Pilnujmy Polski! (@Duke_Kristof) November 15, 2019