Boris Johnson OSTRO! „To ŻAŁOSNE GROŹBY. Możecie wrócić do popierania socjalistów”

Boris Johnson. / foto: PAP
Boris Johnson. Foto: PAP
REKLAMA

– Skończyliśmy raz na zawsze z tymi wszystkimi żałosnymi groźbami rozpisania drugiego referendum – powiedział Boris Johnson. Partia Konserwatywna wygrała czwartkowe przedterminowe wybory parlamentarne w Wielkiej Brytanii. Socjaliści przegrali nawet w swoich tradycyjnych okręgach.

Badania exit polls są dla konserwatystów lepsze niż przewidywały wszystkie przedwyborcze sondaże. Wynika z nich, że osiągnęli oni najlepszy wynik od czasu ostatniego zwycięstwa Margaret Thatcher w 1987 r.

– Przełamaliśmy impas – powiedział skromnie premier Boris Johnson, komentując w wystąpieniu wyniki wyborów.

REKLAMA

Nadchodzi Brexit. Johnson jest pewny siebie

Zwycięstwo konserwatystów oznacza, że wyjście Wielkiej Brytanii z UE w ustalonym terminie, czyli 31 stycznia przyszłego roku jest przesądzone.

– Mamy potężny mandat do jego przeprowadzenia – stwierdził premier.

„Partia CAŁEGO narodu”

Konserwatyści uzyskali historyczny wynik. Od dawna żadne stronnictwo nie miało w Królestwie takiego mandatu do rządzenia.

– Przemawiamy teraz jako Partia Konserwatywna całego narodu. Zmieniając kraj, musimy się też zmienić – grzmiał Johnson z mównicy.

Rzeczywiście, większość Brytyjczyków świętuje dziś „prawdziwe zwycięstwo demokracji”.

„Demokracja wygrała podwójnie” – piszą użytkownicy, mając na myśli te wybory i referendum ws. Brexitu.

„Brexit w końcu zostanie przeprowadzony. Najgorsze wybory dla socjalistów od 1935 roku. Fantastyczna wiadomość”

„Możecie wrócić do popierania Partii Pracy”

Socjalistyczna Partia Pracy – jeśli te prognozy się potwierdzą – zanotowała najgorszy wynik od 1935 r. Według exit polls, laburzyści będą mieli 191 mandatów, czyli aż o 71 mniej niż zdobyli w poprzednich wyborach.

Oznacza to, że na Konserwatystów głosowali również ich wyborcy. Jeremy Corbyn zapowiedział już, że odejdzie ze stanowiska.

Do tradycyjnych wyborców Socjalistów, którzy zawierzyli Konserwatystom, Johnson zwrócił się ze szczególnymi podziękowaniami.

– Wasza dłoń mogła zadrżeć nad kartą do głosowania przed postawieniem krzyżyka przy konserwatyście. Teraz możecie chcieć wrócić do popierania Partii Pracy w kolejnych wyborach – mówił.

Kiedy Polexit?

Tomasz Sommer (47 l.) skomentował wynik wyborów na swoim Twitterze. O to, co o tym wszystkim myśli redaktor naczelny „Najwyższego Czasu”:

Źródło: PAP/Polsat News/WP/Twitter/Nczas.com

REKLAMA