Greta nie jest eko? Cała prawda o „ekologicznej” podróży wagarowiczki przez Atlantyk

Greta Thunberg. Foto: prnt scrn YouTube
Greta Thunberg. Foto: prnt scrn YouTube
REKLAMA

Greta znów oszukała lewacki świat? Hiszpański dziennik “ABC” informuje, że podróż Thunberg na szczyt COP25 mogła być mistyfikacją. Gazeta uważa, iż organizatorzy 21-dniowego rejsu przez Atlantyk zataili prawdę o paliwie, którym był napędzany katamaran aktywistki.

Wygląda na to, że Greta, która stała się marionetką w rękach światowego kapitału, znów dopuściła się „ekozbrodni”. Wcześniej Internet obiegło zdjęcie z domu Szwedki z fotelem ze zwierzęciej skóry.

W ostatnim dniu trwającego w Madrycie szczytu klimatycznego COP25, dziennik „ABC” wskazuje, że silne przeciwne wiatry o tej porze roku powodują, że pokonanie Atlantyku w trzy tygodnie w “ekologiczny sposób” jest niemożliwe.

REKLAMA

Autor pyta ironicznie, dlaczego organizatorzy rejsu Thunberg zataili informację o “pochodzącej z innej planety” technologii napędzania katamaranu.

Gazeta twierdzi, że właściciele katamaranu, Australijczycy Riley Whitelum i Elayna Carausu, ukryli fakt, że panele słoneczne ich łodzi nie są w stanie samodzielnie napędzać jednostki, więc ta została dodatkowo wyposażona w dwa silniki spalinowe.

“ABC” szacuje, że katamaran “Vagamonde”, którym Thunberg dotarła do portu w Lizbonie zużywał średnio podczas jednej godziny rejsu około 16 litrów paliwa.

“Policzcie sami, ile zużyli paliwa podczas całej podróży. Jak bardzo zatruli (środowisko – przyp. red.)? Znacznie bardziej niż gdyby podróżowali samolotem z Nowego Jorku do Madrytu” – napisał “ABC”.

Podczas COP25 Thunberg apelowała do polityków i przedsiębiorców o szybkie, a zarazem konkretne decyzje w sprawie ograniczenia emisji gazów cieplarnianych. Wezwała też do ustalania krótkich terminów dla planów redukcji wydobycia i zużywania paliw kopalnych.

Hiszpańskie media relacjonujące madrycki COP25 wielokrotnie krytykowały szwedzką „ekolożkę”. Zarzucały jej m.in. podróżowanie na cudzy koszt, promowanie własnej osoby, a także odciąganie młodzieży od zajęć szkolnych.

Przed środowym wyjazdem z Madrytu Thunberg wezwała do masowych protestów na rzecz klimatu. Kilka godzin później przedstawiciele organizacji Fridays for Future (Piątki dla przyszłości) wezwały do udziału w piątkowej manifestacji na terenie madryckich targów Ifema, na których odbywa się COP25. Greta jest bowiem nieformalną liderką ekowagarów.

Źródło: PAP

REKLAMA