Zbigniew Stonoga zamieścił na Twitterze nagranie z lotniska. Udało mu się dopaść byłego marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego. Ten był wyraźnie niezadowolony ze spotkania.
Zbigniew Stonoga na początku nagrania ukrywa telefon w kurtce. Zaraz potem podchodzi do mężczyzny, którym okazuje się być Marek Kuchciński, były marszałek Sejmu, wokół którego wybuchła głośna afera nazwana „Kuchciński Travel”.
– Dlaczego żeście mnie tak prześladowali i moją rodzinę? – pyta Stonoga. Kuchciński odpowiada, że go nie zna.
– Nie zna pan? Straszy Ziobro, pańskie ugrupowanie. Prześladowało moją rodzinę. Byłem w nielegalnym więzieniu. Przez półtora roku nie mogła odwiedzać mnie żona i dzieci – mówi znany biznesmen.
– Mam prośbę, niech się pan ode mnie odczepi, bo nie znam pana – odpowiedział Kuchciński. Wówczas Zbigniew Stonoga zripostował swoją „prośbą”.
– Niech pan przekaże Ziobrze, te trzy ch**e od pana Stonogi, bardzo pana proszę – „poprosił” Stonoga, co wywołało… uśmiech u Kuchcińskiego.
Yebać PiS pic.twitter.com/IQUpuWWF9y
— zbigniewstonoga (@zbigniewstonoga) December 13, 2019