
Pomimo wielu ostrzeżeń i szerokiej kampanii społecznej, metoda na policjanta wciąż jest skuteczna. Tym razem w ten perfidny sposób starsze kobiety okradał 17-latek z Zabrza.
Nieletni podawał się za funkcjonariusza policji i wmawiał, że kobiety natychmiast muszą wypłacić swoje pieniądze z banku. W przeciwnym razie ich konto zostanie wyczyszczone przez hakerów.
Starsze panie posłusznie wykonały polecenie policjanta-przebierańca. Następnie oddały mu pieniądze w depozyt. I oczywiście więcej ich nie ujrzały.
Ofiarami padły dwie starsze kobiety – 81-latka z Katowic i 60-latka z powiatu gliwickiego. Pierwsza straciła 20, druga aż 70 tys. zł.
Sprawcę wytropili policjanci z Gliwic. 17-latek najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Grozi mu 8 lat pozbawienia wolności. Funkcjonariusze nie wykluczają kolejnych zatrzymań.
Jak się bronić przed oszustami?
Metoda na policjanta to jedna z najchętniej wykorzystywanych przez przestępców. Prowadzą oni rozmowę z ofiarą w taki sposób, by osoba oszukiwana uwierzyła, że rzeczywiście rozmawia z funkcjonariuszem policji.
W związku z tym policja przypomina podstawowe zasady zachowania ostrożności oraz informuje, w jaki sposób faktycznie działa:
- Policja nigdy nie prosi o przekazanie pieniędzy i nigdy nie dzwoni z takim żądaniem!
- Policja nigdy nie informuje telefonicznie o prowadzonych działaniach! Jeżeli odebrałeś taki telefon bądź pewien, że dzwoni oszust!
- Nigdy w takich sytuacjach nie przekazuj pieniędzy, nie podpisuj dokumentów, nie zakładaj kont w banku i nie przekazuj nikomu swoich danych, numerów PIN i haseł!
- Po takiej rozmowie natychmiast zadzwoń do kogoś bliskiego na znany Ci numer i opowiedz i tym zdarzeniu i poinformuj Policję.
Źródło: polsatnews.pl/policja.pl/NCzas.com