Prezydent USA Donald Trump według izraelskich mediów niedługo ma ogłosić przełomową decyzję. „Umowa stulecia”, ma zawierać pokojowy plan rozwiązania konfliktu izraelsko-palestyńskiego.
Jak podaje „Israel Hayom” próba historycznego układu będzie zaprezentowana po przeprowadzeniu nadchodzących wyborów parlamentarnych w Izraelu. Mają one się odbyć się 2 marca 2020 roku. Donald Trump jednak może zwlekać z poinformowaniem o tym opinii publicznej, by zaczekać do kampanii prezydenckiej w USA.
Ponoć w USA rozważają, czy już poinformować o tym porozumieniu. Izraelskie media sugerują, że Donald Trump zachowa tą informacje do kampanii prezydenckiej.
„Umowa stulecia”prawdopodobnie ma dotyczyć konfliktu izraelsko-palestyńskiego. Ponoć umowa ma zawierać kluczowe postanowienia, które znacząco wpłyną na przyszłość Izraela i Autonomii Palestyńskiej.
Pakt miał być opublikowany już we wrześniu. Wydaje się, że władze USA zdecydowały, że poczekają z udostępnieniem jego zapisów, by ustabilizowała się sytuacja polityczna w Izraelu. Sytuacja ta ma miejsce, ponieważ w Jerozolimie do dziś nie może się wyłonić rząd.
USA jest rozczarowane, że Benjamin Netanyahu nie może utworzyć stabilnego rządu. Ma on mieć problemy z zawianiem koalicji.
„Administracja USA bada możliwość opublikowania planu i ujawnienia wszystkich jego szczegółów w okresie wyborów odbywających się w Izraelu lub przełożenia tego wydarzenia na wybory prezydenckie w USA” – czytamy w izraelskim dzienniku.
Co ciekawe właściciel „Israel Hayom” w ostatnich wyborach prezydenckich w 2017 roku przekazał 100 milionów dolarów na kampanię Donalda Trumpa.
Źródło: Israel Hayom
