Straż miejska jak policja? Do MSWiA wpłynęła petycja w sprawie zrównania zadań straży miejskiej i policji. Co więcej chcą by ta formacja miał możliwość możliwości użycia broni!
„Rzeczpospolita” cytuje treść petycji, która właśnie wpłynęła do resortu. Czytamy w niej, że:
„Straż miejska w Polsce kojarzy się raczej głównie z wystawianiem mandatów kierowcom samochodów za złe parkowanie pojazdów. Ewentualnie sprawdzaniem pozwoleń drobnych handlarzy za handel w niedozwolonym miejscu. Aniżeli z jakimiś poważniejszymi działaniami w zakresie zapewniania ludziom bezpieczeństwa lub ochrony porządku publicznego”.
Autorzy apelują o rozszerzenie zadań strażników, tak by mogli uzupełniać policję, która cierpi na braki kadrowe.
„Możliwość wyposażenia strażnika gminnego w broń palną lub inne środki przymusu bezpośredniego tylko w szczególnych przypadkach sprawia, że w wielu sytuacjach znajduje się on w znacznie gorszej sytuacji niż policjant, mimo wykonywania podobnych zdań” – twierdzą wnioskodawcy.
Ich zdaniem obecnie „uboga w kompetencje i słabo uzbrojona straż miejska jest niejednokrotnie postrzegana jako nieefektywny organ, który generuje duże koszty, nieadekwatne do korzyści”.
Strażnik Miejski z bronią palną, kontra staruszki sprzedające czosnek? Robi sie ciekawie…
Źródło: Rzeczpospolita/ PAP