Atak nożownika i krwawa jatka w Zakopanem. Policjanci musieli ratować człowieka

Policja w Zakopanem. Foto: Policja
Policja w Zakopanem. Foto: Policja
REKLAMA

W trakcie sylwestrowej nocy w Zakopanem miał miejsce atak nożownika. Ofiarę ataku musieli ratować policjanci.

Sylwestrowa noc w Zakopanem była pełna ludzi. Wielu przybyło na „Sylwester Marzeń” TVP. Jak to w przypadku wielkich imprez, dochodzi czasem do awantur. Atak nożownika wydarzył się właśnie w takim stylu.

W jednym ze sklepów sieciowych na zakopiańskiej Pardałówce doszło do awantury. Dwóch mężczyzn pokłóciło się o coś. Na razie nie ujawniono, co było przyczyną sporu.

REKLAMA

Najwyraźniej sprawa była niezwykle ważna i ubodła jednego z nich. Tenże wyciągnął nagle nóż i zaatakował nim swojego oponenta.

Na miejsce przyjechała Policja. Nie tylko obezwładnili agresywnego mężczyznę, ale udzielili też pierwszej pomocy poszkodowanemu mężczyźnie. Dopiero potem na miejsce dotarła karetka pogotowia.

Według wstępnych informacji, życiu ranionego mężczyzny nie zagraża niebezpieczeństwo.

Źródło: se.pl

REKLAMA