Postępowa Anglia prześladuje hetero- i biseksualistów? Mężczyzna musiał udawać homosia, by nie stracić pracy. Dostał 8 tys. funtów odszkodowania

Daniel Hart musiał udawać homosia. Foto: prnt scrn chroniclelive.co.uk
Daniel Hart musiał udawać homosia. Foto: prnt scrn chroniclelive.co.uk
REKLAMA

31-letni mężczyzna dostał odszkodowanie w wysokości 8 tys. funtów (ponad 40 tys. zł). Został zmuszony, by udawać homosia, aby nie stracić pracy. Sąd uznał to za dyskryminację ze względu na płeć.

Sprawę opisała „The Evening Chronicle„. 31-letni biseksualista Daniel Hart z Gateshead w północnej Anglii musiał udawać homosia, by nie stracić pracy w butiku. Szefowa sklepu Linda Zhang zatrudniała bowiem tylko kobiety oraz homoseksualnych mężczyzn.

Powiedziano mi, żebym milczał, gdyby wszyscy się dowiedzieli (że nie jest gejem – przyp. red.), zostałbym zwolniony – powiedział Hart w rozmowie z „Mirror”.

REKLAMA

W sklepie nie chciano także zatrudniać „kolorowych ludzi”. Szefowa uważa ich bowiem za „leniwych, śmierdzących i brudnych facetów”.

Daniel Hart rzucił pracę po kwartale. Odszedł w lutym 2018 roku. – Co twoja płeć ma wspólnego z tym, czy możesz wykonywać pracę? To nie jest coś, co powinno się wydarzyć w Wielkiej Brytanii w dzisiejszych czasach – ocenił 31-letni biseksualista.

Mężczyzna pozwał firmę Birmingham Neoglory Ltd. Stwierdził, że firma go dyskryminowała. W efekcie sąd hrabstwa North Shields uznał działania firmy za dyskryminację ze względu na płeć. Zasądził ponad 7,8 tys. funtów odszkodowania dla byłego pracownika.

Nie ma absolutnie żadnego powodu, dla którego Azjatka, Murzynka lub mężczyzna heteroseksualny miałby mniej rozumu niż biała kobieta lub mężczyzna homoseksualny – powiedział sędzia Tudor Garnon.

Źródło: radiozet.pl

REKLAMA