REKLAMA
Ulubieniec PiS, Tomasz Sakiewicz, redaktor m.in. „Gazety Polskiej” jest odpowiedzialny również za zagraniczny portal broniący rządu w języku angielskim. Okazuje się jednak, że redaktorzy piszący nań artykuły tworzą je, prawdopodobnie, z pomocą tłumacza Google’a.
Jak portal Sakiewicza, „Daily Poland”, napisał, że „minister Zbigniew Ziobro broni reform”? Tłumaczono chyba każde słowo z osobna bo napisano: „Ziobro weapons reform”. Dosłownie oznacza to „Ziobro, broń (w sensie pistolet lub karabin), reformy”.
Błąd został już poprawiony, ale pokazuje on jak bardzo profesjonalni są prorządowi dziennikarze. To tego typu „elita” odpowiada za propisowską propagandę w Polsce.
REKLAMA
Źródło: Daily Poland
REKLAMA