Nadzwyczajne procedury na warszawskim lotnisku dla przylatujących z Chin. Rośnie zagrożenie koronawirusem z Wuhan

Chińscy turyści na lotnisku w Tajlandii. Zdjęcie ilustracyjne. Foto: PAP/EPA
Chińscy turyści na lotnisku w Tajlandii. Zdjęcie ilustracyjne. Foto: PAP/EPA
REKLAMA

Pasażerowie przylatujący z Chin od piątku proszeni są o wypełnienie Karty Lokalizacyjnej Pasażera – poinformował rzecznik prasowy warszawskiego Lotniska Chopina Piotr Rudzki. Zalecenie wydano w związku z zagrożeniem koronawirusem z Wuhan.

„Zgodnie z zaleceniami światowych organizacji sanitarnych od dzisiaj pasażerowie przylatujący z Chin otrzymują albo podczas lotu od personelu pokładowego, albo bezpośrednio po wylądowaniu kartę, w której wypełniają informacje kontaktowe do siebie. Informują, gdzie planują przebywać w Polsce bądź UE” – powiedział PAP rzecznik.

Jak wytłumaczył dalej, na karcie znajdują się również zalecenia dla pasażera o tym, jak powinien zachować się, gdyby wystąpiły u niego niepokojące objawy chorobowe. Informacje przekazywane są Granicznej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej.

REKLAMA

Konieczność gromadzenia takich danych zaistniała w wyniku rozprzestrzeniania się groźnego koronawirusa, który wykryto w grudniu w Wuhan – 11-milionowym mieście w Chinach.

Według najnowszych, piątkowych danych Narodowej Komisji Zdrowia Chin, liczba osób zakażonych nowym koronawirusem wynosi obecnie 830. Natomiast 25 osób zmarło już z powodu ostrego zapalenia płuc spowodowanego wirusem.(PAP)

REKLAMA