Niemcy nie mają opiekunów do starszych. Podnoszą pensje i kuszą Azjatów

Starsza kobieta. Fot. ilustracyjne. Foto: Pixabay
Starsza kobieta. Fot. ilustracyjne. Foto: Pixabay
REKLAMA

Niemcy podnoszą płacę minimalną w sektorze opiekuńczym. Liczą na pracowników zza granicy.

Niemcy podnoszą zarobki i nasilają rekrutację zagranicznych opiekunów. Np. w Wietnamie prowadzone są specjalne kursy języka niemieckiego, na które uczęszcza już 107 osób.

Te działania to reakcja na gigantyczną lukę na niemieckim rynku pracy. Tylko w ostatnich latach do pracy w niemieckich placówkach przyjechało aż 5797 osób z Bośni i Hercegowiny, Serbii, Filipin i Tunezji.

REKLAMA

To jednak wciąż mało. Teraz Niemcy chcą skusić pracowników wyższymi zarobkami.

Do 1 kwietnia 2022 w czterech etapach stawki minimalne dla niewykwalifikowanych opiekunów wzrosną do 12,55 euro w całym kraju.

Natomiast wykwalifikowani opiekunowie dostaną od 2021 roku po 15 euro na godzinę. Stawka ta wzrośnie w 2022 do 15,40 euro.

Ponadto wprowadzony zostanie nowy poziom wynagrodzeń dla wykwalifikowanych opiekunów-pomocników. To osoby, które zostały przekwalifikowane w ramach rocznego kursu.

Co więcej, do 1 kwietnia 2020 stawki minimalne dla nich wzrosną do 13,20 euro.

Natomiast niemiecki minister zdrowia Jens Spahn zaznaczył, że nowe stawki minimalne to tylko dolna granica. – Wielu pracodawców, z uwagi na konkurencję o wykwalifikowanych pracowników, będzie musiało płacić więcej – wyjaśnił minister.

Źródło: Deutsche Welle

REKLAMA