Niemcy przerażeni „Polskim Planem”. Straszą „powrotem do kapitalizmu państwowego”

Czy Niemcy wprowadzą specjalne dokumenty dla zaszczepionych i tylko im pozwolą podróżować? Angela Merkel. Foto: PAP/EPA
Czy Niemcy wprowadzą specjalne dokumenty dla zaszczepionych i tylko im pozwolą podróżować? Angela Merkel. Foto: PAP/EPA
REKLAMA

„Jarosław Kaczyński chce wejść do Niemiec z wielkim lotniskiem” – czytamy na łamach stuttgarter-zeitung.de. Jak się okazuje, Niemcy są przerażeni jego „Polskim Planem”. Twierdzą, że prezes PiS chce uzależnić Niemcy od nowego lotniska.

„Prawicowy rząd PiS chce ekonomicznie doprowadzić Polskę do europejskiej czołówki do 2040 roku. Wszystko zaczęło się od przejęcia niemieckiej linii lotniczej Condor i budowy megaportu lotniczego pod Warszawą” – grzmią Niemcy. Użyte w tym kontekście polskie słowo „dogonić” kojarzy im się z polowaniem.

Według portalu Kaczyński ma więc plan, aby „polować” na kraje Europy Zachodniej. „W 2033 r. Osiągniemy średnią UE. Nadrobimy zaległości z Niemcami w 2040 r.” – przytacza słowa Kaczyńskiego. I relacjonuje, że zdaniem premiera Mateusza Morawieckiego, nastąpi to jeszcze szybciej.

REKLAMA

„Stuttgarter Zeitung” zastanawia się nawet, „na ile poważne są te deklaracje wojenne?”. Niemieccy ekonomiści i analitycy polityczni nie są co do tego jednogłośni. Jak czytamy, co prawda niemiecki wskaźnik PKB jest trzykrotnie wyższy niż polski, jednak nasz kraj jest „stale rozwijającym się krajem cudów gospodarczych”. „Niedawno nadrabianie zaległości zyskało także międzynarodową renomę: Condor” – czytamy.

Zdaniem portalu, przejęcie Condora zapoczątkowało „otwarte polowanie”, a ofensywa „nieprzypadkowo rozpoczęła się na wysoce konkurencyjnym rynku lotniczym”. Niemcy uważają, że polskie plany w tym zakresie są bardzo ambitne. Dowodem mają być projekty architektoniczne nowego dużego lotniska, które do 2027 roku ma powstać pod Warszawą. Chodzi oczywiście o Centralny Port Komunikacyjny.

Jak przyznaje gazeta, Port Lotniczy Solidarność (STH) miałby znaleźć się w pierwszej dziesiątce w Europie, znacznie wyprzedzając BER w Berlinie. Co więcej, mógłby on nawet „przyćmić” niemieckie lotnisko. Nad projektem polskiego portu pracują bowiem czołowe biura architektoniczne w Europie. Wśród nich m.in. Foster and Partners czy Zaha Hadid Architects.

„Jednak jasne jest również, że prezentacje 3D nie są jeszcze rzeczywistością. Krytycy rządu PiS wielokrotnie kwestionują zatem wykonalność, a przede wszystkim finansowość ambitnych planów” – cieszy się stuttgarter-zeitung.de.

„Krytyczna dla rządu gazeta «Polityka» ostrzega nawet przed «powrotem do kapitalizmu państwowego w Polsce». W rzeczywistości państwo od dawna jest zaangażowane w wiele największych firm w kraju, takich jak duże koncerny naftowe i gazowe” – dodaje portal.

Źródło: stuttgarter-zeitung.de

REKLAMA