Padł rekord! Z Nowego Jorku do Londynu w niecałe 5 godzin. Wszystko za sprawą pogody

Samolot British Airways/fot. ilustracyjne/fot. Pixabay
Samolot British Airways/fot. ilustracyjne/fot. Pixabay
REKLAMA

Przechodzący nad Wielką Brytanią sztorm Ciara spowodował w niedzielę odwołanie kilkudziesięciu lotów British Airways. Z drugiej strony pomógł też samolotowi pasażerskiemu tej linii ustanowić rekord przelotu z Nowego Jorku do Londynu.

Wspomagany silnymi podmuchami wiatru Boeing 747-436 wylądował w niedzielę rano na londyńskim lotnisku Heathrow po locie, który trwał 4 godz. i 56 minut, czyli o 80 minut krótszym niż wynikało z rozkładu. Dzięki sprzyjającym wiatrom w trakcie lotu osiągnął on prędkość 1327 km/godz.

Według portalu Flightradar24, który pozwala na bieżąco śledzić ruch samolotów na całym świecie, padł nowy rekord przelotu na tej trasie. Dotychczasowy należał do linii Norwegian i wynosił 5 godz. i 13 minut.

REKLAMA

Prąd strumieniowy

Jak tłumaczy na łamach BBC jeden z ekspertów lotniczych, tak szybki lot możliwy był dzięki wykorzystaniu prądu strumieniowego. To wąski i niemal poziomy strumień przenoszący ogromne masy powietrza. Innymi słowy, piloci ułożyli w locie samolot pod odpowiednim kątem i wykorzystali prędkość wiatru. Momentami osiągał on w przestworzach prędkość nawet 418 km/h.

„Nasi doskonale wyszkoleni piloci wykorzystali maksymalnie warunki, by dowieźć pasażerów do Londynu przed czasem” – to fragment komunikatu opublikowanego przez British Airways. „Firma zawsze przedkłada bezpieczeństwo nad rekordy prędkości” – dodano.

Rekordowy czas dla samolotów pasażerskich jest jednak nadal sporo dłuższy od tych, które w przeszłości uzyskiwały ponaddźwiękowe samoloty Concorde. Absolutny rekord na trasie z Nowego Jorku do Londynu ustanowiony został 7 lutego 1996 r. Latający w barwach British Airways Concorde pokonał tę trasę w 2 godz. 52 minuty i 59 sekund.

Sztorm Ciara paraliżuje Wielką Brytanię. Stoją promy, odwołano loty, zamknięto największe parki [FOTO/VIDEO]

Źródło: PAP || NCzas.com

REKLAMA