
Sabrina Hooroni została pobita do nieprzytomności przez swojego chłopaka. Poszło o zazdrość i smsa… Młoda kobieta została tak zmaltretowana, że w wyniku odniesionych obrażeń zmarła w szpitalu. Mężczyzna jest już w rękach policji.
Jak podaje „Daily Mail” policja aresztowała 23-letniego Nicholasa Formana oskarżonego o zabójstwo swojej dziewczyny. Śledczy ustalili na podstawie świadków, że młody mężczyzna pobił 22-latkę do nieprzytomności. Później zwyrodnialca ruszyło sumienie i nieprzytomnej kobiecie zamówił Ubera do szpitala.
Niestety w związku z odniesionymi obrażeniami kobieta w szpitalu zmarła.
Do tragedii doszło z nocy z niedzieli na poniedziałek. Wtedy to młoda para wracała z restauracji Uberem. Kierowca mówił śledczym, że w pewnym momencie wywiązała się między nimi karczemna awantura.
Kierowca powiedział policji, że podczas podróży dziewczyna zażartowała, że dostała sms-a od byłego chłopaka. Dlatego 23-latek chciał zabrać jej telefon, a jego gniew tak się nasilił, że w pewnym momencie Harooni powiedziała: „Przerażasz mnie”.
Para nawet wychodząc z samochody dalej głośno się kłóciła. Kierowca Ubera słyszał, jak Forman grozi dziewczynie, że nie wpuści jej do domu, dopóki nie da mu swojego telefonu. Przy tym miał szarpać dziewczynę.
Rano 23-latek zamówił kolejnego Ubera. Kazał kierowcy zawieźć ciężko pobitą dziewczynę do szpitala. Tam młoda kobieta zmarła.
Policjanci w domu Formana zabezpieczyli jego telefon, gdzie nagrane było jak katuje on swoją dziewczynę, krzycząc do niej co chwile o zdradzie.
Źródło: Daily Mail