Powstanie film na podstawie słynnej powieści Michela Houellebecqa “Soumission” (Uległość)

Reżyser Nicloux, który ma reżyserować "Uległość" Houellebecqa Fot. Wikipedia
REKLAMA

Książkę Houellebecqa wydano w 2015 roku. Od razu była prawdziwym bestselerem. Przetłumaczono ją na wiele języków. Akcja powieści toczy się w 2022 roku, kiedy prezydentem Francji zostaje muzułmanin Mohammed Ben Abbes. Należy do Bractwa Muzułmańskiego i zamienia państwo w kraj wyznaniowy, podporządkowany prawom szariatu.

Teraz ogłoszono o powstaniu adaptacji filmowej „Uległości”. Główną rolę ma zagrać znany francuski aktor Jean-Paul Rouve. Reżyserem zostaje Guillaume Nicloux, który realizował m.in.; takie filmy jak „La Religieuse”, czy „Les Confins du monde”. Reżyser już z pisarzem współpracował.

Ciekawe, czy pwływ na decyzję o nakręceniu takiego filmu ma podjęta ostatnio we Francji dyskusja na temat islamu w strukturach państwa. Za temat zabrał się prezydent Emmanuel Macron i jak widać jest już „odbicie” w świecie filmu.

REKLAMA

Temat objęcia władzy we Francji przez „Bractwo muzułmańskie” doskonale wpisuje się np. w dyskusję wokół obecnych wyborów lokalnych. W wielu miastach startują „listy islamskie”, a politycy tradycyjnych partii dla zapewnienia sobie reelekcji muszą z nimi negocjować.

„Soumission” ze względu na podjęty temat islamu jest uznawana za jedną z „najbardziej wrażliwych książek Michela Houellebecqa”. W powieści „Bractwo Muzułmańskie” dochodzi do władzy, gdy ich lider pokonuje kandydata Frontu Narodowego w drugiej turze wyborów prezydenckich.

Powieść ukazała się tego samego dnia, w którym miały miejsce zamachy na redakcję „Charlie Hebdo”, czyli 7 stycznia 2015 r. Ze względu na to tragiczne wydarzenie natychmiast zaprzestano promocji książki, ale zamach dokonany przez islamistów i tak zwielokrotnił zainteresowanie tą pozycją.

„Submission” sprzedała się w ponad dwóch milionach egzemplarzy i przez kilka tygodni byłą na szczycie sprzedaży książek we Francji, w Niemczech i we Włoszech.

Źródło: Le Figaro/ VA

REKLAMA