„Trzecia osoba zmarła na koronawirusa w Lombardii, a zatem to czwarta ofiara we Włoszech” – donosi agencja informacyjna Ansa. Ofiarą jest 84-letni mężczyzna, który przebywał na oddziale jednego ze szpitali w Bergamo. Władze regionu podały, że pacjent zmagał się też z innymi schorzeniami. Z ostatnich informacji wynika, że liczba zakażonych przekroczyła 160 osób.
Koronawirus zabił czwartą osobę we Włoszech. – 84-letni mężczyzna hospitalizowany w Giovanni XXIII w Bergamo. Był „osobą starszą z innymi chorobami” – wyjaśnił prezydent Lombardii Attilio Fontana.
Od kilku dni na północy Włoch trwają działania mające na celu zatrzymać rozprzestrzenianie się zarazy. Wszystko wygląda bardzo poważnie, a władze nie wahają się podejmować odważnych kroków. W wielu miejscowościach zamknięte zostały szkoły, restauracje czy ośrodki kultury. Ofiarą wirusa padła nawet słynna mediolańska La Scala, a w niedzielę odwołano aż cztery mecze Serie A.
Wiele krajów wydaje specjalne zalecenia swoim obywatelom związane z podróżami do Włoch. Węgierskie MSZ czy polski GIS odradzają wyjazdów na Półwysep Apeniński. Bardziej radykalne kroki podjęli Austriacy, który w niedzielę wieczorem zawiesili połączenia kolejowe na przejściu granicznym w przełęczy Brenner.
Jeszcze ostrzej było na lotnisku na Mauritiusie, gdzie pasażerowie lotu z Włoch zostali zablokowani po zejściu z pokładu. „Zostaną poproszeni o zaakceptowanie okresu kwarantanny lub natychmiastowy powrót do Włoch” – podała Ansa.
Źródła: Ansa.it, NCzas.com
