Amerykański niszczyciel wpłynął na Morze Czarne. Rosjanie „monitorują jego ruchy”

Amerykański niszczyciel USS Ross (DDG71) w porcie w Odessie na Ukrainie w grudniu 2019 roku.
Amerykański niszczyciel USS Ross (DDG71) w porcie w Odessie na Ukrainie w grudniu 2019 roku. Fot. Twitter @USNavyEurope
REKLAMA

Amerykański niszczyciel USS Ross (DDG 71) wpłynął na Morze Czarne. Rosjanie „monitorują jego ruchy”.

Amerykański niszczyciel rakietowy klasy Arleigh Burke, USS Ross (DDG71), minął 15 grudnia cieśninę Bosfor i wszedł na Morze Czarne.

Okręt ma przeprowadzić operacje z zakresu bezpieczeństwa morskiego wspólnie z sojusznikami i partnerami z regionu poinformowało biuro prasowe amerykańskiej 6. Floty.

REKLAMA

To pierwsza wizyta amerykańskiego okrętu na tym akwenie w tym roku. W 2019 różne amerykańskie jednostki odbyły 8 takich patroli.

Ostatnia tego typu operacja miała miejsce w grudniu ubiegłego roku, a przeprowadził ją ten sam niszczyciel USS Ross (DDG71).

Dowództwo Sił Powietrznych Ukrainy informowało wówczas, że rosyjskie bombowce Su-24 wykonały symulowany atak rakietowy na amerykański niszczyciel.

W ubiegłym roku tuż po tym gdy USS Ross (DDG71) przekroczył Bosfor, jego tropem zaczęła podążać korweta rakietowa klasy Bujan-M (609) „Górny Wołoczok”.

Także tym razem rosyjskie ministerstwo obrony poinformowało, że siły Floty Czarnomorskiej monitorują ruchy amerykańskiego okrętu ale w komunikacie nie wskazano nazwy jednostki lub jednostek, które wykonują to zadanie.

Źródło: U.S. 6th Fleet Public Affairs/nczas

REKLAMA