![Włochy_koronawirus_sklep Ogołocony sklep w Palermo. Mieszkańcy Włoch masowo wykupują produkty spożywcze. Zdjęcie: EPA/Igor Petyx Dostawca: PAP/EPA.](https://nczas.com/wp-content/uploads/2020/02/Włochy_koronawirus_sklep-696x464.jpg)
Czy tę zarazę można jeszcze powstrzymać? Koronawirus atakuje Włochy, gdzie zmarło już siedem osób ! Pani Anna z Mediolanu, na swoim Twitterze pokazuje jaka tam teraz panuje panika.”To jest jakieś wariactwo. Ludzie biją się o paczkę makaronu”.
Koronawirus sieje strach na całym świecie. Teraz ostro zaatakował Włochy i Mediolan. Tam jak opowiadają Polki mamy do czynienia z prawdziwą, wszechobecną paniką. W wyniku zarażenia koronawirusem nie żyje już siedem osób. Zarażonych jest aż 229.
Jak podają władze Włoch, najwięcej zarażonych jest w Lombardii. Główny Inspektorat Sanitarny odradza Polakom podróżowanie już nie tylko do Chin czy Korei Południowej, ale także do Włoch. A dodajmy, że jest to najczęstszy kierunek Polaków wyjeżdżających na ferie zagraniczne.
Dramatyczna sytuacja jest w Mediolanie. Choć władze zapewniają, że nie ma powodów do paniki i na pewno nie zabraknie jedzenia, półki sklepowe świecą pustkami.
Polka opowiada o dramacie i panice jaka panuje w Mediolanie
O sytuacji w Mediolanie pisze Anna Golędzinowska na Twitterze.
„Pozamykane są szkoły, przedszkola, odwołują wszystkie festiwale. Władze każą zamykać także większe zakłady pracy. Dlatego na weekend w Cesano Boscone zamknąć mają także duże sklepy, takie jak Auchan. Inne mogą być otwarte tylko do 18.00” – relacjonuje Polka.
Pani Anna opowiada, że w sklepach panuje prawdziwe szaleństwo. Dlatego ludzie masowo wykupują produkty spożywcze. Półki sklepowe wyglądają jak po tornado.
„Makarony, ryż, produkty w puszkach są wykupywane co do jednego. Chciałam kupić rybę, ale sprzedawca powiedział że nie było dziś żadnych dostaw produktów.”
– Wszystkie maski ochronne i żele do dezynfekcji rąk są wykupione. W aptekach i sklepach wiszą tylko kartki, że ich jest brak – mówi WP.
#koronawirus w Mediolanie gdzie ja mieszkam, zaczynają wszyscy wariować nie każą wychodzić z domu, szkoły zamykają, zabronili odprawiać Mszę Świętą i każą kupować maski żeby się nie pozarażać #warszawa #mediolan #wirus #ChinaVirus pic.twitter.com/u9few4pPsc
— Ania Golędzinowska (@AniaGold) February 23, 2020
W sklepach pustki i ludzie zaczynają kłócić a nawet bić się przy kasie o jedzenie. #koronawirus jest wielka panika. #mediolan https://t.co/pl4RxlAUOa pic.twitter.com/yjc17eYSFY
— Ania Golędzinowska (@AniaGold) February 23, 2020
Kto zarabia najwięcej na #koronawirus w Mediolanie są to firmy które produkują makaron, pomidory w puszkach i owoce/warzywa. To zdjęcia z wczoraj wieczorem. #mediolan #warszawa pic.twitter.com/Y96EAOOyey
— Ania Golędzinowska (@AniaGold) February 25, 2020
Włochy od miesiąca wiedziały o wirusie ale się tym nie przejmowali. Teraz są w panice w służbie zdrowia i w rządzie bo nie mają środków na opanowanie tego wszystkiego i chcą isolować populację aby wirus się nie rozprzestrzeniał. Dziś byłam w Aushan tak to wygląda #koronavirus pic.twitter.com/J8PPD4eVV9
— Ania Golędzinowska (@AniaGold) February 24, 2020
Źródło: Twitter/ wp.pl