Brytyjskie media są w szoku! Klub z tamtejszego czwartego poziomu rozgrywkowego, Bradford City, poinformował o rozwiązaniu kontraktu z piłkarzem swojego zespołu – Tyrellem Robinsonem. Dlaczego to zrobili? Ponoć jest pedofilem!
Jak podaje 'Daily Mail” Tyrell Robinson trafił do Bradford w połowie 2017 roku. Co ciekawe zawodnik miał być wielkim talentem. Wcześniej grał w rezerwach Arsenalu. Postanowił więc szukać swojego szczęścia na niższych poziomach rozgrywkowych.
Lewoskrzydłowy wielkiej kariery jednak nie zrobił, i wylądował w Bradford City, gdzie w nowej ekipie zanotował raptem 28 występów. W drużynie zdobył 3 bramki. Więcej spotkań na jego koncie już jednak nie będzie.
Ten zwyrodnialec ponoć molestował i miał wykorzystać nieletniego chłopca. Policja poinformowała, że piłkarzowi zostały postawione zarzuty wykonania czynności seksualnej względem dziecka, a także robienia i rozpowszechniania jego nieprzyzwoitych zdjęć.
Sprawa dotyczy sierpnia 2018 roku i miała wydarzyć się w Bradford, ale dopiero teraz ujrzała światło dzienne. Klub postanowił radykalnie odciąć się od tego wszystkiego i od razu rozwiązał kontrakt ze swoim piłkarzem.
„Piłkarz został zwolniony z powodu popełnienia rażącego wykroczenia. Klub nie będzie więcej komentował tej sprawy” – napisało Bradford w oświadczeniu informującym o rozstaniu się z Robinsonem.
Teraz piłkarz czeka na wyrok sądu.
Źródło: Super Express