Szkocki parlament w odmętach feministycznego szaleństwa. Właśnie wprowadzają szokujące zmiany

Feministki w ramach akcji
Feministki w ramach akcji "Dziewuchy w górę kiecki". / Źródło: Instagram/Raising Your Skirt
REKLAMA

Szkocki parlament zrobił pierwszy krok, by spełniły się marzenia feministek. Uchwalił ustawę, która daje dostęp do darmowych tamponów i podpasek.

Szkocki parlament przegłosował we wtorek ustawę, która daje kobietom dostęp do darmowych tamponów i podpasek. Będą dostępne między innymi w aptekach czy klubach młodzieżowych.

Ustawa uzyska w pierwszym czytaniu 112 głosów za, przy jednym wstrzymującym i braku głosów przeciw. Teraz czeka ją dalsze procedowanie w szkockim parlamencie dające możliwość zgłaszania poprawek.

REKLAMA

Podczas debaty autorka projektu ustawy, Monica Lennon, powiedziała, że ​​jej przyjęcie będzie „kamieniem milowym dla normalizacji menstruacji w Szkocji i wysłania prawdziwego sygnału do mieszkańców tego kraju o tym, jak poważnie parlament traktuje równość płci”.

Inna posłanka, Alison Johnstone pytała:

Dlaczego w 2020 r. Papier toaletowy jest postrzegany jako konieczność, a produkty z epoki nie są? Karanie finansowe za naturalne funkcje organizmu nie jest sprawiedliwe ani sprawiedliwe. – mówiła.

Szacowane koszty wprowadzenia tego rozwiązania to 31,2 mln dolarów rocznie.

Jeśli ustawa przejdzie Szkocja będzie pierwszym krajem, który wprowadzi takie rozwiązania.

Nie wzbudzi to z pewnością zachwytu w partii Razem, która proponowała już wprowadzenie podobnego rozwiązania w Polsce i nie będzie mogła szczycić się byciem najbardziej progresywną.

Można się spodziewać, koszty szybko wzrosną gdyż skoro produkt dostępny będzie za darmo znajdą się ludzie, nie będą korzystać z niego w sposób racjonalny od strony ekonomicznej. W końcu zużycie dodatkowej podpaski czy tamponu nic nie będzie ich kosztować. Można też spodziewać się aktywności zorganizowanych grup przestępczych, które będą chciały osiągnąć łatwy zysk na sprzedaży takich opłaconych z kieszeni podatnika produktów sanitarnych.

Samo uzasadnienie budzi oczywiście wątpliwości – czy w ramach rzekomej równości wspomniane parlamentarzystki będą domagały się darmowych maszynek do golenia męska część szkockiego społeczeństwa?

Źródło: Reuters/nczas

 

 

 

 

 

REKLAMA