Amerykański i francuski lotniskowiec rozpoczęły wspólne ćwiczenia na Morzu Śródziemnym. Wszystko to w okresie napięć w Libii i Syrii.
Amerykański lotniskowiec USS Dwight D. Eisenhower (CVN69) i francuski lotniskowiec Charles de Gaulle (R91) rozpoczęły w poniedziałek wspólne ćwiczenia na Morzu Śródziemnym.
Wraz z USS Dwight D. Eisenhower (CVN69) pojawiły się okręty osłony należące do grupy uderzeniowej lotniskowca (CSG).
W jej skład wchodzą dwa krążowniki klasy Ticonderoga, USS San Jacinto (CG-56) i USS Vella Gulf (CG-72), oraz dwa niszczyciele klasy Arleigh Burke USS James E. Williams (DDG-95) i USS Truxtun (DDG-103). Prawdopodobnie towarzyszy im także co najmniej jeden okręt podwodny.
Ćwiczenia mają być demonstracją możliwości połączonych grup obu lotniskowców oraz poprawić ich interoperacyjność.
To nie jedyne ćwiczenia, jakie odbywają się obecnie na wodach Morza Śródziemnego. W Hiszpanii i we Włoszech rozpoczęły się coroczne ćwiczenia NATO w zwalczaniu okrętów podwodnych „Dynamic Manta”. Biorą w nich udział okręty podwodne z Francji, Grecji, Turcji i Włoch oraz okręty nawodne Francji, Grecji, Hiszpanii, Kanady, Turcji i Włoch.
Zwiększona aktywność ma miejsce w trakcie trwającego konfliktu w Libii
gdzie Turcja popiera jedną, a Grecja i Francja drugą ze stron konfliktu.
Trwa także ofensywa wojsk Assada w Syrii i mająca jej przeciwdziałać operacja „Tarcza Wiosny” prowadzona przez Turcję.
Źródło: U.S. Navy/NATO
