Amerykańska policja apeluje: „Nie dzwońcie ws. braku papieru toaletowego”

Papier toaletowy - zdjęcie ilustracyjne. / foto: pixnio
Papier toaletowy - zdjęcie ilustracyjne. / foto: pixnio
REKLAMA

Jak pokazały ostatnie dni, w czasach zarazy jednym z najbardziej pożądanych produktów jest papier toaletowy. Problem z dostępnością tego towaru jest obecnie powszechny w różnych częściach świata.

„Ciężko nawet uwierzyć, że musimy o tym pisać. Nie dzwońcie na 911 tylko dlatego, że skończył wam się papier toaletowy. Przeżyjecie bez naszej pomocy” – napisano na profilu policji w Newport na Facebooku.

„Nie dzwońcie na numer alarmowy z powodu braku papieru toaletowego” – zaapelowała do Amerykanów policja z Newport w stanie Oregon. Z uwagi na epidemię koronawirusa w wielu miejscach USA w sklepach brakuje podstawowych środków higienicznych.

REKLAMA

Policjanci podali także alternatywy dla papieru toaletowego. „Marynarze używali starych lin i lin kotwicznych nasączonych słoną wodą. Starożytni Rzymianie używali gąbki morskiej na patyku, również nasączonej słoną wodą. Jesteśmy nadmorskim miastem. Mamy do dyspozycji mnóstwo słonej wody. Używano również muszli morskich.

Majowie używali kolb kukurydzy. Amerykanie kolonialni również używali rdzenia kolby. Rolnicy nie tylko używali kolb kukurydzy, lecz także stron z Almanachu Farmerów. Wielu Amerykanów skorzystało z licznych stron wyrwanych z bezpłatnych katalogów, takich jak Sears i Roebuck. Katalog bożonarodzeniowy Sears, czterokrotnie grubszy niż zwykły katalog, mógłby zostać przetarty przez trzy rodziny od grudnia do Walentynek; lub Dnia Świętego Patryka, gdyby byli oszczędni.

Oczywiście zawsze są alternatywy dla papieru toaletowego. Paragony spożywcze, gazety, szmatki z tkaniny, koronki, waciki i ta pusta rolka papieru toaletowego siedząca teraz na uchwycie. Ponadto istnieje wiele różnych liści, z których można bezpiecznie korzystać. Magazyn Mother Earth News powie Ci nawet, jak zrobić własne ściereczki z piętnastu różnych liści. Kiedy wszystko inne zawiedzie, masz strony z czasopism. Zacznij zapisywać katalogi, które dostajesz w wiadomości, którą zwykle wrzucasz do kosza. Bądź zaradny. Bądź cierpliwy. Brakuje papieru toaletowego. To też minie. Tylko nie dzwoń na 9-1-1. Nie możemy przynieść papieru toaletowego” – czytamy.

Później policja z Oregonu wyjaśniła, że post był jedynie działaniem prewencyjnym. Amerykanie nie dzwonili bowiem na 911. Policjanci – nauczeni doświadczeniem – byli jednak przekonani, że prędzej czy później dostaną telefon w sprawie braku papieru toaletowego.

Papier toaletowy nie chroni przed koronawirusem

Z obawy przed koronawirusem Amerykanie masowo robią zapasy. Półki w sklepach są przerzedzone, w niektórych miejscach kraju brakuje podstawowych artykułów higienicznych, w tym papieru toaletowego.

Ze wzrostu zapotrzebowania na ten produkt śmiał się nawet minister zdrowia USA Alex Azar. „Papier toaletowy nie jest skuteczną ochroną przed koronawirusem” – zapewniał na jednej z konferencji prasowych.

Źródła: Facebook/PAP

REKLAMA