
462 przypadki śmiertelne koronawirusa stwierdzono w ciągu ostatnich 24 godzin w Hiszpanii, co zwiększa liczbę zgonów z powodu Covid-19 w tym kraju do 2182 – poinformowało w poniedziałek hiszpańskie ministerstwo zdrowia.
Liczba zakażonych koronawirusem wzrosła od niedzieli z 28 572 do 33 089 – sprecyzował resort.
W Madrycie utworzono tymczasowy szpital do walki z koronawirusem. Wykorzystano do tego jedno z centrów konferencyjnych i wstawiono tam 5,5 tys. łóżek. Będzie to największa tego typu placówka w Europie.
Spain sets up temporary hospital in convention center. https://t.co/Xc75bHx6I9 pic.twitter.com/OV3Q122E64
— AS English (@English_AS) March 22, 2020
Tymczasem rząd poinformował w specjalnym oświadczeniu, że wicepremier Carmen Calvo trafiła w niedzielę do szpitala z powodu infekcji dróg oddechowych. Oczekuje na wyniki testu na koronawirusa.
Pokłosie marszu feministek?
„Wicepremier udała się wczoraj po południu do szpitala, a po przeprowadzeniu badań lekarze zdecydowali, że musi tam pozostać na leczenie infekcji układu oddechowego” – przekazano w oświadczeniu.
Urodzona w 1957 roku Calvo została zbadana na obecność koronawirusa, a wyniki zostaną opublikowane, gdy tylko będą znane – dodano.
Calvo jeszcze niedawno uczestniczyła w wielkiej manifestacji feministek w Madrycie z okazji Dnia Kobiet. Gdy epidemia koronawirusa raczkowała, ale sporo europejskich państw wprowadzało pierwsze obostrzenia, w centrum Madrytu zebrało się ok. 100 tys. osób. W tym śmietanka polityczna z Carmen na czele (na zdjęciu druga od lewej).
De momento han dado positivo la del centro (Begoña Gómez) y la de la derecha (Carolina Darias).
La Doctora Calvo (segunda por la izquierda) y Nadia Calviño (segunda por la derecha) con papeletas para el "sorteo". pic.twitter.com/KNXAQtlBXf— Desde-el-Atlantico (@DesdelAtlantico) March 14, 2020
Po marszu feministek okazało się, że zarażona koronawirusem jest żona premiera hiszpańskiego rządu, Begona Gomez (na zdjęciu w środku). Kilka dni później na Covid-19 zachorowała matka premiera, Magdalena Perez-Castejon, również uczestniczka manify.
Wcześniej test wykazał obecność koronowirusa u minister ds. równouprawnienia Irene Montero oraz odpowiedzialnej za resort polityki terytorialnej i służb publicznych Caroliny Darias.
Wszystkie szły na czele autoryzowanej przez rząd manifestacji w Madrycie z okazji Dnia Kobiet. U pozostałych członków rządu, łącznie z Sanchezem, badania na obecność koronawirusa dały wynik negatywny.
Gdy manifa przechodziła ulicami Madrytu, w Hiszpanii odnotowano ok. 600 przypadków zachorowań i 17 ofiar śmiertelnych. Stan epidemiczny w całym kraju wprowadzono sześć dni później.
Źródło: PAP || NCzas.com