Hiszpania jak Włochy. Nowy, tragiczny bilans koronawirusa. „Manifa” odbija się czkawką?

Koronawirus w Hiszpanii. Służby medyczne walczą z pandemią koronawirusa.
Służby medyczne walczą z pandemią koronawirusa. (Fot. PAP/EPA)
REKLAMA

462 przypadki śmiertelne koronawirusa stwierdzono w ciągu ostatnich 24 godzin w Hiszpanii, co zwiększa liczbę zgonów z powodu Covid-19 w tym kraju do 2182 – poinformowało w poniedziałek hiszpańskie ministerstwo zdrowia.

Liczba zakażonych koronawirusem wzrosła od niedzieli z 28 572 do 33 089 – sprecyzował resort.

W Madrycie utworzono tymczasowy szpital do walki z koronawirusem. Wykorzystano do tego jedno z centrów konferencyjnych i wstawiono tam 5,5 tys. łóżek. Będzie to największa tego typu placówka w Europie.

REKLAMA

Tymczasem rząd poinformował w specjalnym oświadczeniu, że wicepremier Carmen Calvo trafiła w niedzielę do szpitala z powodu infekcji dróg oddechowych. Oczekuje na wyniki testu na koronawirusa.

Pokłosie marszu feministek?

„Wicepremier udała się wczoraj po południu do szpitala, a po przeprowadzeniu badań lekarze zdecydowali, że musi tam pozostać na leczenie infekcji układu oddechowego” – przekazano w oświadczeniu.

Urodzona w 1957 roku Calvo została zbadana na obecność koronawirusa, a wyniki zostaną opublikowane, gdy tylko będą znane – dodano.

Calvo jeszcze niedawno uczestniczyła w wielkiej manifestacji feministek w Madrycie z okazji Dnia Kobiet. Gdy epidemia koronawirusa raczkowała, ale sporo europejskich państw wprowadzało pierwsze obostrzenia, w centrum Madrytu zebrało się ok. 100 tys. osób. W tym śmietanka polityczna z Carmen na czele (na zdjęciu druga od lewej).

Po marszu feministek okazało się, że zarażona koronawirusem jest żona premiera hiszpańskiego rządu, Begona Gomez (na zdjęciu w środku). Kilka dni później na Covid-19 zachorowała matka premiera, Magdalena Perez-Castejon, również uczestniczka manify.

Wcześniej test wykazał obecność koronowirusa u minister ds. równouprawnienia Irene Montero oraz odpowiedzialnej za resort polityki terytorialnej i służb publicznych Caroliny Darias.

Wszystkie szły na czele autoryzowanej przez rząd manifestacji w Madrycie z okazji Dnia Kobiet. U pozostałych członków rządu, łącznie z Sanchezem, badania na obecność koronawirusa dały wynik negatywny.

Gdy manifa przechodziła ulicami Madrytu, w Hiszpanii odnotowano ok. 600 przypadków zachorowań i 17 ofiar śmiertelnych. Stan epidemiczny w całym kraju wprowadzono sześć dni później.

Dziki w Barcelonie, kozice górskie w Katalonii, pawie w Madrycie. Na ulice Hiszpanii wyszły dzikie zwierzęta [VIDEO]

Źródło: PAP || NCzas.com

REKLAMA