Przełomowe wnioski naukowców. Koronawirus pojawił się we Włoszech już w 2019 roku?

Koronawirus niszczy Włoską gospodarkę! Wpływy z turystyki niższe o 4,5 mld euro. Foto: wikimedia/ pexels
Koronawirus, Włochy/Foto: wikimedia/ pexels
REKLAMA

Pierwsze przypadki wirusa z Wuhan we Włoszech odnotowano w styczniu 2020 roku. Teraz jednak naukowcy badają nietypowe zapalenia płuc, na które zapadali mieszkańcy Lombardii już w październiku 2019 roku. Wysuwają przypuszczenia, że koronawirus mógł pojawić się w Europie jeszcze w ubiegłym roku.

Według Światowej Organizacji Zdrowia, koronawirus zaatakował po raz pierwszy w listopadzie 2019 roku w chińskim Wuhan. Teraz jednak pojawiły się szokujące tezy naukowców. Media donoszą o rewelacjach, które mają rzucić nowe światło na rozprzestrzenianie się zarazy.

Według „Daily Star”, już na przełomie października i listopada lekarze mieli zaobserwować nietypowe zjawisko. Wielu starszych pacjentów zapadło bowiem na chorobę, której przebieg przypomina COVID-19. Wówczas jednak zakwalifikowano ją jako ciężkie zapalenie płuc. Chorzy mieli wysoką gorączkę, kaszel oraz trudności z oddychaniem, odczuwali także zmęczenie.

REKLAMA

Adriano Decarli wyjaśniał, że wraz z grupą specjalistów próbuje ustalić, czy koronawirus mógł pojawić się we Włoszech jesienią 2019 roku. Jeśli ta teoria się potwierdzi, wówczas będą szukać odpowiedzi, dlaczego przez tyle miesięcy przypadki COVID-19 nie zostały wykryte.

Chcemy dowiedzieć się, czy wirus pojawił się tutaj, we Włoszech, już pod koniec 2019 roku. A jeśli tak, ustalić, dlaczego nie został wyryty przez stosunkowo długi okres. Tak będziemy mogli uzyskać wyraźniejszy obraz sytuacji na wypadek, gdyby przyszło nam się zmierzyć z drugą falą epidemii – mówił cytowany przez „Daily Star” włoski ekspert epidemiologiczny.

Taka narracja jest na rękę Chinom. Ostatnio komuniści z Państwa Środka zaczęli oskarżać USA i Europę o rozsiewanie kłamstw na temat koronawirusa. Członek chińskiego think tanku Fabio Masimo Parenti na łamach chińskiego dziennika rządowego „Global Times” zaczął podważać tezę o chińskim pochodzeniu wirusa z Wuhan.

Komuniści z Azji zaczęli oskarżać Stany Zjednoczone o stygmatyzowanie Chin poprzez mówienie o pochodzeniu koronawirusa. Wcześniej chińskim oficjelom zdarzało się mówić, że za rozprzestrzenianie się epidemii mogą odpowiadać amerykańscy żołnierze.

„Wirus został powiązany z narodowością i pochodzeniem etnicznym, a chińscy obywatele za granicą płacą za to ” – napisał na zlecenie chińskich władz Parenti. Stwierdził ponadto, że USA przewodzą „niebezpiecznej grze geopolitycznej”, w której reszta świata zgadza się, że wirus powstał w Wuhan. Jego zdaniem jest to próba zniszczenia reputacji Pekinu.

Źródła: Daily Star/nczas.com

REKLAMA