Dziennikarz Marcin Dobski donosi, że polskie Ministerstwo Zdrowia zamówiło z Belgii dwie palety masek ochronnych. Mowa tu o wysokiej jakości maskach firmy Xiaomi.
„Z moich informacji wynika, że Ministerstwo Zdrowia Łukasza Szumowskiego ściągnęło z Belgii dwie palety masek ochronnych firmy Xiaomi (mercedesy wśród masek), po 50 $ za opakowanie (5 sztuk w środku)” – pisze na Twitterze Marcin Dobski.
„Czy to maseczki tylko dla rządu, czy któryś szpital je dostał (poza MSWiA)?” – zastanawia się dziennikarz.
Pod wpisem Dobskiego rozgorzała dyskusja nt przeznaczenia masek. Dziennikarz podzielił się z Internautami swoją teorią.
„Dla mnie wygląda to tak, że sprowadzono je dla wybrańców, a w szpitalach brakuje maseczek dla zwykłych obywateli” – napisał.
Z najnowszych danych wynika, że masek nie brakuje jedynie „dla obywateli”. Szczególnie z powodu niedoboru sprzętu ochronnego narażony jest personel medyczny.
Bądź co bądź, gdy zabraknie lekarzy, to politycy nas raczej nie będą leczyć.
Z moich informacji wynika, że @MZ_GOV_PL (@SzumowskiLukasz) ściągnęło z Belgii dwie palety masek ochronnych firmy Xiaomi (mercedesy wśród masek), po 50 $ za opakowanie (5 sztuk w środku). Czy to maseczki tylko dla rządu, czy któryś szpital je dostał (poza MSWiA)? pic.twitter.com/ugdSGQHRdv
— Marcin Dobski (@szachmad) April 3, 2020