Niespodzianka? Trzaskowski już notuje pierwszy spadek? [SONDAŻ]

Rafał Trzaskowski. Foto: PAP
Rafał Trzaskowski. Foto: PAP
REKLAMA

Tuż po tym, jak Koalicja Obywatelska oficjalnie ogłosiła zmianę kandydata w wyborach prezydenckich, TVN opublikował sondaż pracowni Kantar. Rafał Trzaskowski mógł tam liczyć na 3. miejsce i 11 proc. poparcia. Na spadek nie trzeba było jednak długo czekać.

Portal dorzeczy.pl opublikował dziś badanie pracowni Estymator, w którym Rafał Trzaskowski znalazł się już poza podium. Wyprzedził go nie tylko Szymon Hołownia, lecz także Władysław Kosiniak-Kamysz.

Z sondażu wynika, że jeśli wybory odbyłyby się w najbliższą niedzielę, wygrałby je Andrzej Duda z wynikiem 52,7 proc. To wzrost poparcia o 1 pkt. proc. w stosunku do badania z końca kwietnia.

REKLAMA

Drugi na podium byłby szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz z poparciem rzędu 11,8 proc. to spadek o 4,8 pkt. proc. Dalej znalazłby się Szymon Hołownia z wynikiem 10,5 proc. – i wzrostem o 1,7 pkt. proc.

Według badania nowy kandydat KO Rafał Trzaskowski mógłby liczyć na 10,2 proc. głosów.

Wzrost poparcia o 1,4 pkt. proc. odnotował Krzysztof Bosak. Kandydat Konfederacji mógłby liczyć na wynik na poziomie 7,8 proc.

Spadły natomiast notowania Roberta Biedronia. Kandydat Lewicy dostałby 5,7 proc. głosów, czyli mniej o 2 pkt. proc.

1,3 proc. respondentów zadeklarowało chęć oddania głosu na innego kandydata.

Badanie przeprowadzono w dniach 14-15 maja 2020 roku. Udział w nim wzięła ogólnopolska reprezentatywna próba 1025 dorosłych Polaków. Badanie przeprowadzono metodą wspomaganych komputerowo wywiadów telefonicznych CATI. W wynikach uwzględniono tylko osoby, które zadeklarowały chęć oddania głosu oraz określiły, na którego kandydata i na jaką partię – w wyborach parlamentarnych. Szacowana frekwencja wyniosłaby 49 proc., czyli o 12 pkt. proc. więcej w stosunku do poprzedniego badania.

Źródła: dorzeczy.pl/nczas.com

REKLAMA