Spada poparcie dla Andrzeja Dudy. W ostatnim sondażu Kantar tylko 39 proc. ankietowanych zadeklarowało chęć oddania głosu na urzędującego prezydenta. Jak się okazuje, wygrana Andrzeja Dudy w II turze także staje pod znakiem zapytania.
Pracownia Social Changes, na zlecenie portalu wPolityce.pl, przeprowadziła sondaż prezydencki dotyczący II tury. Wszystko bowiem wskazuje na to, że dogrywka jest nieunikniona. Z badania wynika, że przewaga Andrzeja Dudy nad jego głównymi rywalami jest niewielka.
Trzaskowski
Według badania Social Changes, gdyby w II turze znaleźli się Andrzej Duda i Rafał Trzaskowski, obecny prezydent wygrałby stosunkiem 54 proc. do 46 proc. – jeśli wziąć pod uwagę wyłącznie głosy osób zdecydowanych.
Przy uwzględnieniu wszystkich ankietowanych okazuje się jednak, że Andrzej Duda mógłby liczyć na 48 proc. a Rafał Trzaskowski na 41 proc. 7 proc. badanych wybrało odpowiedź „trudno powiedzieć”, a 4 proc. zadeklarowało, że nie weźmie udziału w II turze głosowania.
Hołownia
Przy założeniu, że w II turze pojawią się Duda i Szymon Hołownia, głosy rozłożyłyby się jeszcze mniej korzystnie dla prezydenta. Wśród ankietowanych, którzy byli przekonani, na kogo oddadzą głos, 52 proc. wskazało Andrzeja Dudę, a 48 proc. Szymona Hołownię.
Przy uwzględnieniu wszystkich odpowiedzi przewaga Andrzeja Dudy maleje jeszcze bardziej. Chęć oddania głosu na obecnego prezydenta zadeklarowało 46 proc. badanych. Z kolei Szymona Hołownię poparłoby 44 proc. ankietowanych. 7 proc. było niezdecydowanych, a 3 proc. nie wzięłoby udziału w II turze.
Kosiniak-Kamysz
Jeśli w II turze rywalem Andrzeja Dudy byłby Władysław Kosiniak-Kamysz, wówczas obecny prezydent mógłby liczyć na poparcie 55 proc. zdecydowanych uczestników badania. Szef PSL uzyskałby natomiast 45 proc.
Po uwzględnieniu wszystkich odpowiedzi przewaga Andrzeja Dudy maleje do 8 proc. – 48 proc. do 40 proc. 7 proc. ankietowanych nie zdecydowało, na kogo oddałoby swój głos. Z kolei 5 proc. zadeklarowało, że nie weźmie udziału w II turze wyborów.
Biedroń
Gdyby do II tury weszli Andrzej Duda i Robert Biedroń, wówczas głosy zdecydowanych wyborców rozłożyłyby się następująco: obecny prezydent uzyskałby 57 proc., a kandydat Lewicy 43 proc.
Wśród wszystkich ankietowanych 48 proc. zadeklarowało poparcie Andrzeja Dudy. 37 proc. oddałoby głos na Roberta Biedronia. 8 proc. wybrało odpowiedź „trudno powiedzieć”, a 7 proc. zadeklarowało, że nie weźmie udziału w głosowaniu.
Bosak
Gdyby Andrzej Duda znalazł się w II turze z Krzysztofem Bosakiem, uwzględniając tylko głosy wyborców zdecydowanych, obecny prezydent wygrałby stosunkiem 61 proc. do 39 proc.
Jednak po uwzględnieniu głosów wszystkich ankietowanych przewaga Dudy stopniałaby do 17 pkt proc. Wówczas urzędujący prezydent mógłby liczyć na 47 proc. poparcia, a kandydat Konfederacji na 30 proc. 11 proc. badanych nie miało zdania, 12 proc. zadeklarowało natomiast, że nie zagłosuje w II turze.
Badanie przeprowadzono w dniach od 11 do 18 maja 2020 roku na reprezentatywnej grupie 1062 dorosłych Polaków.
Źródło: wPolityce.pl
