„Zły kapitalista” nie udostępnił swojego sklepu protestującym. Lewicowi bojówkarze skatowali go na ulicy [VIDEO]

Sklepikarz pobity podczas "protestów" w USA Źródło: Twitter/Rafał Otoka-Frąckiewicz
REKLAMA

Zabicie czarnoskórego George’a Floyda przez policjanta wywołało zamieszki w Minneapolis i innych miastach w USA. Protesty przerodziły się w rozróby prowokowane przez lewicowych ekstremistów.

„Kapitalista z Dallas, nie chciał udostępnić swego sklepu do wyprzedaży, z której skorzystać mieli uciśnieni mieszkańcy Texasu. Spotkała go za to kara z rąk miejscowego proletariatu” – napisał prześmiewczo Rafał Otoka-Frąckiewicz udostępniając nagranie z zamieszek.

Nagranie jednak wcale nie jest śmieszne. Zezwierzęcony tłum „protestujących” skopał sprzedawcę, który bronił swojego sklepu. Nie wiadomo czy mężczyzna przeżył – pod koniec nagrania się nie rusza.

REKLAMA

„Partia Razem lubi to, krytyka [Krytyka Polityczna] wręcz kocha. Chcemy #Minneapolis nad Wisłą” – dodał Otoka-Frąckiewicz.

Rzeczywiście, światowa lewica ogłasza poparcie dla działań tych bandytów. W Polsce m.in. „Gazeta Wyborcza” popełniła tekst, w którym, jak się zdaje, trzyma stronę „protestujących”. Pisaliśmy o tym TUTAJ.

Źródło: Twitter, nczas.com

REKLAMA