Szokująca twarz „pokojowych protestów”. Plądrowanie miast, demolowanie, napady, starcia z policją [WIDEO]

Pożar budynków podpalonych przez lewackie bandy w kalifornijskim Melrose. Zdjęcie: EPA/ETIENNE LAURENT Dostawca: PAP/EPA.
Pożar budynków podpalonych przez lewackie bandy w kalifornijskim Melrose. Zdjęcie: EPA/ETIENNE LAURENT Dostawca: PAP/EPA.
REKLAMA

Od kilkunastu dni w całych Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii trwają rozruchy, które zdominowane przez lewicę media przedstawiają jako protesty przeciwko rasizmowi. Tymczasem najczęściej chodzi o zwykłe ataki band, plądrowanie, demolowanie i zaprowadzanie chaosu i anarchii przez faszystów z Antify i BLM.

W amerykańskich, brytyjskich, a nawet w polskich mediach dominuje obrazek pokojowych protestów, do których doszło po zabicia czarnoskórego George’a Floyda przez policjanta. Te obrazki nie maja jednak wiele wspólnego z prawda. Tylko w Minneapolis spalono i zniszczono około 1000 budynków.

W Seattle bandy Antify zajęły siedzibę władz miejskich. Po wycofaniu się stamtąd utworzyły w mieście kontrolowaną całkowicie przez siebie strefę nazwaną „Capital Hill Autonomous Zone” – Autonomiczną Strefę Wzgórza Kapitol. Lewackie organizacje odgrodziły obszar od całego miasta. Pilnują go bojówki Antify i BLM. Policja nie ma tam wstępu i nawet nie próbuje interweniować.

REKLAMA

W rozruchach już zginęło co najmniej 10 osób. W całym kraju dochodzi do napadów, strać z policją, plądrowania sklepów, demolowania miast. Oto kilka obrazków z tzw. „pokojowych protestów”, których nie pokażą oficjalne, koncesjonowane media.

REKLAMA