
W wieku 94 lat, kilka dni przed kolejnymi urodzinami, zmarł 13 czerwca w Paryżu Jean Raspail, pisarz, profeta i podróżnik. Sławę przyniosła mu m.in. książka „Obóz świętych”, w której wieszczył zniszczenie zachodniej cywilizacji poprzez masową imigrację. Książka ukazała się w roku… 1975.
Pisarz zmarł w szpitalu Henry Dunant w Paryżu. Jego syn Quentin poinformował, że w piątek przyjął sakrament namaszczenia. Raspail był tradycyjnym katolikiem, także rojalistą.
„Le Figaro” wspomina go jako pisarza, odkrywcę, poszukiwacza przygód: „odcisnął ślad w literaturze francuskiej XX wieku. Zanim stał się eksploratorem słów, podróżował przez nieznane zakątki. Gęste wąsy, krzaczaste brwi, twarz wyostrzona, Jean Raspail był upartym bytem, dumnym ze swoich poglądów, przyjmując swoimi ciemnoniebieskimi oczami swoją wiarę katolicką i przywiązanie do monarchii. Rojalistyczny-ekolog, utopista i poszukiwacz przygód. Jean Raspail był romantykiem”.
Po „Obozie świętych” opublikował jeszcze dwadzieścia książek. Jean Raspail zdobył m.in. główną nagrodę Akademii Francuskiej za książkę „Pour moi Antoine de Tounens” w 1981 r. W 2003 uhonorowano go nagrodą za całokształt twórczości. Bywał na Ziemi Ognistej, na Antylach, na Alasce, nad brzegiem jeziora Titicaca, czy w Makau. Media wtłoczyły go w szufladę „skrajnej prawicy”. Nazywano go nawet rasistą.
W 2004 r. opublikował w Le Figaro artykuł „Ojczyzna zdradzona przez Republikę”, w którym skrytykował politykę imigracyjną Francji. Został wówczas razem z gazetą pozwany przez stowarzyszenie LICRA za „prowokowanie nienawiści rasowej”. Sąd oskarżenie oddalił.
W rzeczywistości był krytykiem komunizmu i libertynizmu. W sercu monarchistą. 21 stycznia 1993 r. zorganizował obchody 200. rocznicy śmierci Ludwika XVI na Place de la Concorde, w obecności ambasadora Stanów Zjednoczonych Waltera Curleya.
Odszedł wielki pisarz i wizjoner. RIP
Jean Raspail nous a quittés. C’est une immense perte pour la famille nationale.
Il faut (re)lire Le Camp des Saints qui, au-delà d’évoquer avec une plume talentueuse les périls migratoires, avait, bien avant Soumission, décrit impitoyablement la soumission de nos élites. MLP
— Marine Le Pen (@MLP_officiel) June 13, 2020
« Jean Raspail était un être obstiné, fier de ses positions, assumant de ses profonds yeux bleus sa foi catholique et son attachement à la monarchie.
Un écologiste royaliste, utopiste et aventurier ».
Adieu, Jean !#JeanRaspailhttps://t.co/IgXZ3WNssI— Jean MESSIHA (@JeanMessiha) June 13, 2020
Konserwatyzm i cnoty królewskie receptą dla Francji? Fragmenty wywiadu z Jeanem Raspailem