Długi weekend. Seria wypadków w Tatrach, pod Zawratem znaleziono dwa ciała

Przełęcz Zawrat.
Przełęcz Zawrat. (Fot. Unsplash/Andrzej Rusinowski)
REKLAMA

Ratownicy TOPR przetransportowali do Zakopanego ciała dwójki turystów odnalezionych pod Zawratem w Tatrach. Turyści spadli Zawratowym Żlebem najprawdopodobniej w piątek w godzinach nocnych lub sobotę nad ranem – oceniają ratownicy TOPR.

W Zawratowym Żlebie odnaleziono porozrzucane rzeczy turystów. Na ciało pierwszej ofiary wypadku natrafili przypadkowi turyści w sobotę rano i powiadomili TOPR. Na miejsce ratownicy udali się na pokładzie śmigłowca. Wówczas odnaleziono kolejne ciało.

Ofiary to 42-letni Bartosz Apanasiewicz wraz z partnerką Anną. Para pochodziła z Bydgoszczy i była miłośnikiem sportowego trybu życia. Bartosz był triatlonistą, uczestnikiem m.in. Biegu Rzeźnika czy Ironmana. Działał też lokalnie, był współpomysłodawcą i współorganizatorem Biegów Puszczy Bydgoskiej.

REKLAMA

Długi weekend. Seria wypadków w Tatrach

W piątek w Tatrach doszło do serii wypadków. W trakcie długiego czerwcowego weekendu w Tatrach wypoczywa bardzo wielu turystów. Słoneczna i ciepła pogoda zachęca do górskich wypraw, jednak wysoko w górach panują jeszcze warunki zimowe.

Na szlakach w miejscach zacienionych i żlebach leżą płaty zmrożonego śniegu. Wejście w taki teren bez odpowiedniego sprzętu, jak raki czy czekan, grozi niebezpiecznym w skutkach upadkiem.

Ratownicy TOPR kilkanaście razy podrywali śmigłowiec, by ruszyć turystom z pomocą. Interweniowano m.in. w rejonie Rysów (jedna z turystek poślizgnęła się i mocno potłukła), w żlebie pod Krzyżnem (mężczyzna zjechał po śniegu i ranił się w głowę) czy na Rusinowej Polanie i w Dolinie Pięciu Stawów (turyści z urazami nóg).

 

REKLAMA