Szaleństwo trwa! Rzekomo czarny aktywista chce obalania przedstawień „białego Jezusa”. „To przejaw białej supremacji”

Pomnik Jezusa w Świebodzinie i Shaun King/Fot. Wikipedia
Jezus w Świebodzinie i Shaun King/Fot. Wikipedia
REKLAMA

Shaun King, lewicowy aktywista wspierający #BlackLivesMatter, stwierdził, że przedstawienia Jezusa jako „białego Europejczyka” to przejaw „białej supremacji”. Jego zdaniem takie pomniki powinny być obalane w ramach walki o „sprawiedliwość społeczną”.

Ruch #BlackLivesMatter oprócz walki o „równe prawa”, zajmuje się ostatnio m.in. obalaniem pomników. Shuan King doszedł więc do wniosku, że do oprócz Kościuszki czy Kolumba „manifestanci” powinni też obalać pomniki „białego Jezusa”. Jak twierdził, od zawsze były formą „białej supremacji”. „Gdy w Biblii rodzina Jezusa chciała się ukryć i wtopić w tłum, zgadnijcie gdzie się udali? Do Egiptu! Nie do Danii. Zburzyć to” – stwierdził.

„Wszystkie freski i witraże białego Jezusa, jego europejskiej matki i ich białych przyjaciół też powinny zostać obalone. Są obrzydliwą formą białej supremacji. Stworzone jako narzędzia opresji. Rasistowska propaganda. Powinny wszystkie zostać obalone” – skwitował aktywista.

REKLAMA

Wpis ma o tyle kuriozalny wydźwięk, że sam Shaun King był niegdyś wiodącym głosem w ruchu #BlackLivesMatter. Później jednak stracił swoją pozycję z powodu oskarżeń, że tak naprawdę jest rasy białej i niesłusznie podaje się za czarnego.

King tłumaczył się, że „biały mężczyzna” wpisany w certyfikacie jego narodzin nie jest tak naprawdę jego biologicznym ojcem. Geny miał odziedziczyć po „lekko ciemnoskórym mężczyźnie”. „Moja matka i ja rozmawialiśmy o jej romansie. Była młodą kobietą w złym związku, nie osądzam jej” – napisał w 2015 roku.

Źródła: Twitter/foxnews.com

REKLAMA