Stanisław Żółtek o ulubionej pizzy, szlugach i hindusach na rowerach. AMA z kandydatem na Prezydenta

Żółtek
Stanisław Żółtek. / foto: PAP
REKLAMA

We wtorek wieczorem na portalu wykop.pl odbyła się seria pytań i odpowiedzi z kandydatem na Prezydenta Polski Stanisławem Żółtkiem. Ex-unioposeł Kongresu Nowej Prawicy wypowiadał się na temat swoich poglądów, ale nie zabrakło też luźniejszych wątków.

Hindus na rowerze to świetny przykład

Stanisław Żółtek na pytanie o aborcję zaznaczył, iż dopuszcza ją w przypadku zagrożenia zdrowia życia lub zdrowia kobiety. Kandydat wyraził także poparcie dla elektrowni atomowej w Polsce. Podczas serii pytań pojawiło się także to o pracujących imigrantów w Polsce.

Nic mi to nie przeszkadza. Państwo nie powinno zakazywać nikomu przyjazdu do Polski i nie powinno decydować czy ktoś może pracować czy nie. Każdy może przyjechać, ale pod jednym warunkiem – nie zostaje obywatelem, nie ma prawa do socjalu i opieki społecznej – odpowiedział Żółtek.

REKLAMA

Hindus rozwożący jedzenie, to świetny przykład imigranta, jakiego chcemy – dodał.

Żółtek opowiedział się przeciwko finansowaniu Kościoła z budżetu państwa, a także przymusowemu poborowi do wojska. Chyba jako jedyny kandydat wprost popiera likwidację 500 plus. Przypomnijmy, że program ten nie przyczynił się do wzrostu dzietności, za to od czasu jego wprowadzenia wzrósł poziom biedy.

„Nakazałbym użyć broni”

Na pytanie o to, co zrobiłby gdyby protesty podobne do tych po śmierci George’a Floyda w USA odbywały się w Polsce, Żółtek stwierdził: Gdyby na ulicach byli bandyci, którzy niszczą sklepy, biją ludzi i podpalają samochody, to nakazałbym użyć broni.

Jednocześnie Stanisław Żółtek wprost opowiada się za prawem do posiadania broni dla wszystkich praworządnych obywateli. Jest także docelowo za prywatyzacją służby zdrowia i edukacji. W kwestii emerytur uważa, iż trzeba natychmiastowo znieść przymus płacenia składek na ZUS.

Pierwszą ustawą jaką złożyłby w Sejmie, byłaby ta o likwidacji podatków dochodowych PIT i CIT. Żółtek jest zwolennikiem także przywrócenia kary śmierci w Polsce, ale pod bardzo silnymi rygorami, tak aby nie dochodziło do pomyłek.

Na pytanie o to, czy prawica potrzebuje trzech kandydatów na Prezydenta, były unioposeł odpowiedział: Nie musi, byłbym za tym, by wyeliminować w kampanii pozostałych dwóch. Z całym szacunkiem, ale nie są oni potrzebni, gdy ja startuję.

Ulubiona pizza

Stanisław Żółtek odpowiadał również na luźniejsze pytania. Zdradził m.in., że jego ulubiona pizza…to ta duża. Były unioposeł zdradził także, że pali nawet trzy paczki papierosów dziennie, ale planuje ograniczyć…do półtorej albo jednej paczki dziennie. Ulubione szlugi to Davidoffy półcienkie, a póki były dostępne palił papierosy bez filtra.

Ulubionym trunkiem polityka jest z kolei tradycyjna polska wódka. Na pytanie „wiśnia czy pigwa”, zdecydowanie odpowiedział: „Wiśnia!”. Jako swoje popisowe danie podał kaczkę faszerowaną.

To nie jest tak, że ja się uważam za najbardziej wolnościowego kandydata – ja nim jestem, to oczywiste – napisał Stanisław Żółtek.

REKLAMA