Dziambor: TVP spowodowała, że Trzaskowski jest traktowany jako poważny kandydat opozycji

Artur Dziambor, Danuta Holecka. Foto: print screen TVP Info
Artur Dziambor, Danuta Holecka. Foto: print screen TVP Info
REKLAMA

Na antenie Radia Gdańsk Artur Dziambor stwierdził, że rosnące poparcie dla Rafała Trzaskowskiego to wątpliwa zasługa TVP. Poseł Konfederacji ocenił, że PiS w ten sposób rzucił Platformie Obywatelskiej „koło ratunkowe”.

Mamy swojego kandydata, o którego bardzo mocno walczymy. Nie rozumiemy dlaczego jest wobec niego prowadzona akcja zamilczania. Odnieść można wrażenie, że od kiedy pojawił się Rafał Trzaskowski media głównego nurtu – czyli wspierające władzę – od dawna już miały zaplanowane, że to właśnie ci dwaj kandydaci (Duda i Trzaskowski – przyp. red.) znajdą się w drugiej turze – powiedział Dziambor.

Polityk Konfederacji przytoczył statystyki, z których wynika, że w ciągu jednego tygodnia TVP Info poświęciło Rafałowi Trzaskowskiemu 42 godz. i 38 min. To niemal dwa razy więcej niż Andrzejowi Dudzie – 21 godz. 20 min. Krzysztof Bosak dostał natomiast tylko 19 minut w ciągu całego tygodnia.

REKLAMA

To TVP Info, cała TVP i wszystkie media wspierające Prawo i Sprawiedliwość, media rządowe, spowodowały sytuację, w której Rafał Trzaskowski jest traktowany jako poważny kandydat opozycji, podczas gdy prawdziwym poważnym kandydatem jest Krzysztof Bosak, który ma zarówno poglądy wolnościowe, jak i narodowe i reprezentuje te poglądy bardzo dobrze – zaznaczył polityk Konfederacji.

Dziambor zwrócił również uwagę, że PiS ratuje PO, ponieważ jest ona „paliwem” dla partii Kaczyńskiego. Podkreślił, że „Wiadomości” całkiem inaczej obchodzą się z Konfederacją.

Platforma Obywatelska stała się dla Prawa i Sprawiedliwości paliwem. Dlatego że – ja rozumiem to w ten sposób – że PiS po prostu bez Platformy żyć nie może. Widząc to, że Platforma upadała, jakoś tam rzucili koło ratunkowe w postaci wpuszczenia Rafała Trzaskowskiego, a teraz promowania go. Hejt ze strony Telewizji Polskiej tak naprawdę pobudza wyborców do tego, żeby przychylnym okiem na niego spojrzeć – mówił.

Pamiętam jak Konfederacja była traktowana przez „Wiadomości” TVP, pomijana. W sądzie wygrywaliśmy sprawy przeciwko „Wiadomościom”, za które „Wiadomości” musiały później przepraszać – przypomniał Artur Dziambor.

Źródło: Radio Gdańsk

REKLAMA