Mentzen: „Nie miałem pojęcia, że mam tak dużo przyjaciół w PiS-ie i Platformie”

Sławomir Mentzen. Foto: YouTube/CEPERolkV4
Sławomir Mentzen. Foto: YouTube/CEPERolkV4
REKLAMA

Sławomir Mentzen w rozmowie z Jackiem Nizinkiewiczem odniósł się do wzmożonego zainteresowania Konfederacją po pierwszej turze wyborów prezydenckich. Jak mówił, elektorat jego ugrupowania zastanawia się, który z dwóch kandydatów to „mniejsze zło”.

Od momentu ogłoszenia wyników pierwszej tury wyborów prezydenckich zarówno Andrzej Duda, jak i Rafał Trzaskowski próbują pozyskać wyborców Krzysztofa Bosaka. Konfederacja oświadczyła jednak, że nie poprze żadnego z kandydatów. Sprawę skomentował także Sławomir Mentzen.

Polityk Konfederacji stwierdził, że „nie miał pojęcia, iż ma tak dużo przyjaciół zarówno w PiS-ie, jak i Platformie”.

REKLAMA

Byliśmy przygotowani, że będzie pewne wzmożenie Konfederacją, ale to co się wydarzyło przeszło najśmielsze oczekiwania – dodał.

W ocenie Sławomira Mentzena, „większość wyborców” Konfederacji uważa, że zarówno Duda jak i Trzaskowski to „zło”.

Nasi wyborcy zastanawiają się tylko który z nich jest mniejszym złem – podkreślił.

Jak dodał, „wydaje się, iż Rafał Trzaskowski ma większe szanse na przekonanie wyborców Konfederacji o profilu wolnościowym, a Andrzej Duda wyborców konserwatywnych”.

Podkreślił też, że Konfederacja nie sugeruje swoim wyborcom, na kogo mają głosować.

Jesteśmy przekonani, że nasi wyborcy mają swój rozum i nim powinni się kierować, a nie naszymi wskazaniami – podkreślił.

Zdaniem Mentzena, w bieżącej kampanii rzadko mówi się o gospodarce, ponieważ „pod względem gospodarczym PO się od PiS-u specjalnie nie różniła”. Polityk Konfederacji podkreślił, że Platforma Obywatelska „popierała większość reform uszczelniających system podatkowy” wprowadzonych przez PiS. Ponadto przypomniał, że to PO zaproponowała 13. emeryturę.

Źródło: rp.pl

REKLAMA