Pobili na śmierć kierowcę autobusu, który nie chciał ich wpuścić do pojazdu bez masek

Autobus
Fot. ilustr. Twitter
REKLAMA

Kierowca autobusu miejskiego we francuskim Bayonne został zaatakowany 5 lipca przez kilka osób na przystanku. Wymagał od pasażerów masek. Pobity, znajduje się w stanie śmierci klinicznej.

Na razie policji udało się zatrzymać jedną osobę. Pozostałe się ukrywają. 59-letni kierowca został ciężko pobity. Doznał też poważnych urazów głowy.

Wszystko za to, że nie wpuścił do pojazdu czterech osób, które chciały jechać bez biletów i nie nosiły masek.

REKLAMA

Służby ratownicze znalazły go nieprzytomnego i przewiozły w bardzo poważnym stanie do centrum szpitalnego w Bayonne. Barbarzyństwo wkracza już do wszystkich francuskich miast.

Wielu pracowników sieci „Chronoplus”, która obsługuje aglomerację Bayonne, Biarritz i Anglet, odmówiło 6 lipca pracy.

Zakłócenia w komunikacji dotknęły poważnie aż 9 linii, a wiele autobusów pozostało w zajezdni.

REKLAMA