Hołownia płacze nad Trzaskowskim? „Nie wiem o co mu tak naprawdę chodzi i co chce z Polską zrobić”

Szymon Hołownia i Rafał Trzaskowski/Fot. screen Facebook/PAP
Szymon Hołownia i Rafał Trzaskowski/Fot. screen Facebook/PAP
REKLAMA

Szymon Hołownia był gościem wieczoru wyborczego w Radiu ZET. Przyznał, że dla Rafała Trzaskowskiego zrobił „więcej niż powinien”. Stwierdził też, że wciąż nie zna programu wyborczego kandydata Koalicji Obywatelskiej.

Zrobiłem dla Trzaskowskiego i tak dużo więcej niż mogłem i powinienem zrobić, zdaniem niektórych. Otworzyłem mu drzwi, przez które mógł porozmawiać z moimi wyborcami – mówił Szymon Hołownia.

Były gwiazdor TVN-u stwierdził również, że gdyby Rafał Trzaskowski wygrał wybory nie byłby niezależny od Platformy Obywatelskiej. W jego ocenie robiłby „wszystko, żeby to właśnie ta partia była na czele”.

REKLAMA

Hołownia przyznał również, że tak naprawdę nie zna programu Trzaskowskiego, mimo że poparł go w drugiej turze. Jak widać, nie pomogła w tym także wspólna debata ona temat „ponadpartyjnej prezydentury”. Mimo to liczył na zwycięstwo prezydenta Warszawy, żeby zatrzymał „pisowski czołg”. Wyniki late poll pokazują jednak przewagę Andrzeja Dudy.

Ja dalej nie wiem, jaki jest jego program, nie wiem o co mu (Trzaskowskiemu – przyp. red.) tak naprawdę chodzi i co chce z Polską zrobić, ale wybrałem go, bo wiem, że może być szlabanem, przez który pisowski czołg nie przejdzie, żeby zniszczyć resztki demokracji w Polsce – mówił były gwiazdor TVN-u.

Ja do samego Trzaskowskiego nic nie mam. To pewnie bardzo sympatyczny i fajny facet. Ale mam bardzo dużo do stylu polityki PO – dodał.

 

Źródło: Radio ZET

REKLAMA