Prezydent Duda skomentował kompromitującą rozmowę z rosyjskimi żartownisiami

Andrzej Duda. Źródło: PAP
Andrzej Duda. Źródło: PAP
REKLAMA

W środę ukazało się w sieci nagranie rosyjskich pranksterów, którzy dodzwonili się do prezydenta Andrzeja Dudy. Ten popołudniu za pośrednictwem Twittera próbował obrócić całą sytuację w żart.

Służby podległe ministrowi koordynatorowi, Mariuszowi Kamińskiemu, wyjaśniają okoliczności pojawienia się w sieci rozmowy. To wielka kompromitacja polskich służb, że prezydent Andrzej Duda odebrał telefon od zwykłych żartownisiów z YouTuba i dał się nabrać, że reprezentują oni ONZ.

Tymczasem sam prezydent Duda stara się obrócić sprawę w żart. Tak skomentował rozmowę na Twitterze.

REKLAMA

„W trakcie rozmowy zorientowałem się, że coś chyba jest nie tak. Sekretarz Generalny nie wymawia aż tak dobrze słowa 'żubrówka’, choć głos był bardzo podobny” – napisał prezydent.

Rosyjscy pranksterzy o pseudonimach Vovan i Lexus. Jeden z nich wcielił się w rolę Sekretarza Generalnego ONZ Antónia Guterresa i pogratulował prezydentowi zwycięstwa. Nagranie z całej rozmowy TUTAJ.

Rosyjscy żartownisie dodzwonili się do Andrzeja Dudy. Odbyli z nim długą rozmowę jako przedstawiciele ONZ [VIDEO]

REKLAMA