Krzysztof Bosak UJAWNIA: Polscy urzędnicy sfałszowali tekst Konwencji Stambulskiej

Krzysztof Bosak podczas konferencji prasowej.
Krzysztof Bosak podczas konferencji prasowej. (Zdj. screen/FB)
REKLAMA

Krzysztof Bosak ujawnia, iż polscy urzędnicy sfałszowali tekst Konwencji Stambulskiej. Polskie tłumaczenie jest…bardziej radykalne od tego Rady Europy.

Będziemy się domagać pociągnięcia urzędników, którzy sfałszowali tekst konwencji, który był ratyfikowany przez Sejm, do odpowiedzialności co najmniej dyscyplinarnej – mówił Krzysztof Bosak, były kandydat na Prezydenta z ramienia Konfederacji.

Konfederacja wzywa do jasnego stanowiska

Do przyjęcia jasnego stanowiska w sprawie tzw konwencji stambulskiej – wezwał w poniedziałek w imieniu Konfederacji jeden z jej liderów Krzysztof Bosak. Dodał przy tym, że w przeszłości politycy PiS jednoznacznie wypowiadali się w kwestii tej konwencji i przytoczył ich krytyczne wypowiedzi.

REKLAMA

Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro poinformował w sobotę, że do resortu rodziny zostanie w poniedziałek złożony wniosek o podjęcie formalnych prac nad wypowiedzeniem tzw. konwencji stambulskiej.

Bosak powiedział, że przedstawiciele Konfederacji chcą zachęcić rząd do „jak najpilniejszego” wypracowania stanowiska ws konwencji stambulskiej. W tym kontekście stwierdził, że politycy PiS w przeszłości jednoznacznie wypowiadali się „przeciw” w tej kwestii.

Prawda o Konwencji Stambulskiej

Zdaniem Bosaka, gdyby konwencja dotyczyła „wyłącznie przemocy i rzeczywiście wobec kobiet, to pewnie tylu kontrowersji by nie było”, ale – dodał – „w rzeczywistości jest to dokument mający mnóstwo ideologicznej treści”.

Zaznaczył, że obowiązującymi językami przekazującymi treść konwencji są angielski i francuski, a polskie tłumaczenie ma charakter roboczy. Podał, że w tym polskim tłumaczeniu, którym zajmował się Sejm zezwalając na przyjęcie konwencji, 30 razy pada słowo „gender”, które 25 razy przetłumaczone jest jako neutralnie brzmiące „płeć”, a nie płeć społeczno-kulturowa.

Bosak dodał, że w słowniczku konwencji „gender” wyjaśnione jest właśnie jako płeć społeczno-kulturowa, która oznacza społecznie skonstruowane role, zachowania, działania i atrybuty, które dane społeczeństwo uznaje, za odpowiednie dla kobiet lub mężczyzn. Zaznaczył, że nie ma to odniesienia dla płci biologicznej.

Wypowiedzieć Konwencję Stambulską

Konwencja Stambulska powinna być jak najszybciej wypowiedziana, bo nadaje się co najwyżej do wyłożenia kuwety dla kota, a nie na poważny międzynarodowy dokument – uważa redaktor nczas.com Radosław Piwowarczyk.

– Konwencja to w większości pobożne życzenia, żeby było dobrze i żeby przemocy wobec kobiet nie było – z dużą częścią można się zgodzić, ale nie wnosi to nic nowego – dodaje. I wymienia powody, dla których konwencja powinna być wypowiedziana:

❎ Konwencja przemyca ideologię gender. Walka z przemocą będzie opierać się na genderowym fake-newsie jakim jest „płeć społeczno-kulturowa”, a płeć biologiczną konwencja niemalże ignoruje.

❎ Konwencja zrywa z podstawowymi zasadami prawa. Po pierwsze likwiduje domniemanie niewinności i podejrzanego traktuje na równi z winnym. Po drugie wprowadza możliwość wydania wyroku w niektórych sprawach bez wysłuchania obu stron.

❎ Konwencja zagraża wolności słowa i poglądów. Zakłada wykorzenienie „stereotypowego postrzegania ról mężczyzn i kobiet”. Oczywiście co jest tym stereotypem określą starsi i mądrzejsi, a wykorzenienie oznacza całkowitą likwidację.

❎ Konwencja wprowadza źle rozumiane równouprawnienie. Jedyna równość jaka jest pożądana to ta wobec prawa, a powstałe w jej wyniku nierówności są pozytywne.

Czytaj więcej na temat konwencji: Same fakty o Konwencji Stambulskiej, czyli dlaczego nadaje się jedynie do wyłożenia kuwety

Źródło: PAP/NCzas

REKLAMA