Bojówkarze niemieckiej firmy lobbingowej Greenpeace znów atakują budynki publiczne. PiS jak zwykle bezradny

Bojówkarze niemieckiej firmy lobbingowej wdarli się na gmach Ministerstwa Środowiska. Zdjęcie: Twitter/Greenpeace
Bojówkarze niemieckiej firmy lobbingowej wdarli się na gmach Ministerstwa Środowiska. Zdjęcie: Twitter/Greenpeace
REKLAMA

Bojówkarze Greenpeace wdarli się budynek Ministerstwa Ochrony Środowiska. Rozwiesili na nim baner z szefem resortu Michałem Wosiem.

Niemiecka firma lobbingowa Greenpeace jest coraz bardziej rozzuchwalona bezradnością PiS wobec jej bezprawnych działań. Jej bojówkarze wdarli się na budynek Ministerstwa Środowiska i rozwiesili baner z hasłem „Stop dewastacji. Czas na ochronę”. Na płótnie widać tez ministra Michała Wosia, który siekierą wycina drzewo i jest kukiełką Lasów Państwowych.

„STOP DEWASTACJI, CZAS NA OCHRONĘ! Trwa akcja aktywistek i aktywistów #Greenpeace na gmachu @MinSrodowiska. Protestujący wywiesili wielki baner z podobizną ministra @MWosPL. Domagają się lepszej ochrony starych, polskich lasów.”

REKLAMA

O przestępczych panach niemieckich lobbistów wiedziała telewizja TVN 24, bo na miejscu był też jej samochód reporterski.

„Minister środowiska nie może być wykonawcą biznesplanu leśnych baronów. Obowiązkiem rządzących jest ochrona naszego wspólnego dobra, jakim jest przyroda. Potrzebujemy ministra, który słucha głosu nauki i społeczeństwa, a nie bossów leśnego koncernu. Potrzebujemy ministra, który w obliczu kryzysu klimatycznego i ekologicznego potrafi stanąć po stronie ludzi i przyrody, a nie tych, którzy resztki tej cennej przyrody eksploatują i niszczą dla władzy i pieniędzy” – oznajmiła reprezentująca lobbystów i ekoterrorystów Marta Grundland.

Cała akcja bojówkarzy pokazuje jak lichę jest państwo PiS. Byle kto może wedrzeć się na budynek publiczny, nawet ministerstwa i wywiesić, czy zrobić na nim co chce. To tylko początek. Jeśli takich bojówek nie powstrzyma się teraz, to prędzej czy później dojdzie do tego z czym ma do czynienia Zachód. Paraliżowane będą miasta, komunikacja zbiorowa, lotniska pociągi. Będą demolować budynki, przeprowadzać akty sabotażu. Dokładnie tak jak ma to miejsce w Wielkiej Brytanii, Francji, czy Niemczech.

Rząd PiS i służby Ziobry i Kamińskiego bezradnie przyglądają się coraz bardziej rozzuchwalony,m bojówkarzom niemieckiej firmy lobbingowej. Od 5 lat nie robią nic. Z tchórzostwa, z oportunizmu.

 

REKLAMA