Sośnierz o nowym ministrze zdrowia: „NFZ źle działał podczas pandemii”

Adam Niedzielski, nowy minister zdrowia.
Adam Niedzielski, minister zdrowia. (Fot. Horenst1, CC BY-SA 4.0, Wikimedia Commons)
REKLAMA

Trzeba dać szansę nowemu ministrowi zdrowia Adamowi Niedzielskiemu, ale kierowany przez niego Narodowy Fundusz Zdrowia źle działał podczas pandemii – ocenił Andrzej Sośnierz. Centralizacja funduszu prowadzona przez niego doprowadziła do niewydolności NFZ podczas pandemii – dodał.

Adam Niedzielski zastąpił Łukasza Szumowskiego na stanowisku ministra zdrowia. Dotychczas pełnił funkcję szefa Narodowego Funduszu Zdrowia. O ocenę nowego ministra pokusił się Andrzej Sośnierz z Porozumienia Jarosława Gowina, który w latach 2006-07 również był prezesem NFZ.

Adam Niedzielski to oczywiście nowy minister i trudno go za działanie ministerstwa chwalić, czy ganić. Dopiero zaczyna, więc trzeba dać mu szansę – powiedział Sośnierz w wywiadzie dla TOK FM.

REKLAMA

Sośnierz krytykuje za działania w dobie koronawirusa

Pytany o ocenę Niedzielskiego na dotychczasowej funkcji – szefa NFZ – przypomniał, że od dłuższego czasu krytykuje Sanepid i NFZ za pracę podczas pandemii.

NFZ wydawał się być całkowicie ogłuszony tą sytuacją – ocenił. Pytał, czy ktoś widział jakąś decyzję Funduszu, która byłaby podjęta podczas pandemii.

NFZ doprowadził do tego, że służba zdrowia działała chaotycznie, zupełnie nie panował nad sytuacją, no i środki wydawane były czasem marnotrawnie – ocenił poseł PiS.

Na ile wynikało to z działania prezesa, a na ile z tego, że minister przekazywał mu takie wytyczne – bo to przecież teraz jest taka zależność – to trudno powiedzieć. Ale jako instytucja NFZ nie sprawdził się w epidemii i wymaga zmian, o których mówię – nie centralizacji, a decentralizacji, bo scentralizowany NFZ był podczas pandemii zupełnie niewydolny – uważa Sośnierz.

Pytany, czy mimo to popiera kandydaturę Niedzielskiego na ministra zdrowia, ponownie powiedział, że trzeba dać mu szansę. – Może był blokowany w swoich działaniach przez szefa – nie chcę tego przesądzać, więc nie chcę też na starcie przesądzać, że będzie źle – stwierdził.

Tym niemniej działanie instytucji (NFZ za rządów Niedzielskiego – red.) oceniam źle – zaznaczył.

Dopytywany czy pierwszy po Franciszce Cegielskiej minister zdrowia, który nie jest lekarzem, to dobry wybór dla służby zdrowia odparł, że przede wszystkim powinni się tym zajmować organizatorzy ochrony zdrowia. – To ta specjalność, która funkcjonuje w ochronie zdrowia, ale niewiele się z niej korzysta – zaznaczył.

Co do ministra spoza zawodu lekarskiego ocenił, że przykład nieżyjącej Franciszki Cegielskiej jest bardzo dobry, ale są też złe – ludzi, którzy na tym stanowisku nie sprawdzili się, lub nie wytrzymali.

Kim oni są? Oto nowy szef MSZ i nowy minister zdrowia

REKLAMA